– Polacy utrzymują się w czołówce mobilności wśród pracowników w Europie. Widać, że coraz częściej są świadomi tego, że rynek pracy jest dziś dynamiczny, a zmiana pracy jest typową sytuacją – mówi Agnieszka Bulik, członek zarządu agencji zatrudnienia Randstad.
Jak wynika z najnowszej, trzeciej edycji jej badania Monitor Rynku Pracy, które objęło 29 państw świata, polscy pracownicy są znacznie bardziej chętni do zmiany pracodawcy niż ich koledzy z większości państw europejskich.
Ponad 27 proc. ankietowanych Polaków ma za sobą taką zmianę w ciągu minionego półrocza (we wszystkich krajach – jedna piąta badanych), a 15 proc. przyznaje, że teraz aktywnie szuka nowej posady (wobec 11 proc. wszystkich badanych). 70 proc. wprawdzie nie prowadzi aktywnych poszukiwań, ale jest otwartych na oferty pracy. Zdaniem Agnieszki Bulik ta większa gotowość do zmiany pracy może być związana z ostrożnością firm co do podwyżek wynagrodzeń. W ostatnich latach spora część pracowników musiała zaakceptować cięcia płac i teraz chcąc poprawić swe zarobki, część z nich szuka nowej posady. 35 procent
Zastrzega jednak, że badanie przeprowadzone przez Internet trafiło głównie do grupy bardziej wykształconych pracowników i zwykle bardziej mobilnych. Z kolei Maura Merson, ekspert Fundacji Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych, zwraca uwagę, że jedną z przyczyn dużej częstotliwości zmian pracy w Polsce może być wysoki udział umów terminowych.