Reklama

Coś drgnęło? Solidne dane GUS o produkcji budowlano-montażowej we wrześniu

Produkcja budowlano-montażowa urosła we wrześniu o 0,2 proc. r/r – podał we wtorek Główny Urząd Statystyczny (GUS).

Publikacja: 21.10.2025 11:24

Coś drgnęło? Solidne dane GUS o produkcji budowlano-montażowej we wrześniu

Foto: AdobeStock

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie segmenty budowlane odnotowały wzrosty, a które spadki według GUS?
  • Jakie prognozy dotyczą ożywienia w sektorze budowlanym na przyszłość?
  • Dlaczego ekonomiści rewidują prognozy dla dynamiki inwestycji?
  • Jakie były wyniki produkcji przemysłowej i co z nich wynika?

Odczyt okazał się sporo wyższy od średniej prognoz ekonomistów dla „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” (spadek o 2,5 proc. r/r). Ba, tylko jeden zespół analityczny spodziewał się, że GUS pokaże wynik na plusie.

Z danych GUS wynika, że stosunkowo najlepiej sytuacja w sektorze budowlanym wygląda w przypadku robót specjalistycznych – tu produkcja wzrosła o 10,7 proc. r/r. W całym okresie styczeń–wrzesień odnotowano tu zaś wzrost o ponad 8 proc. względem analogicznego okresu rok temu.

Gorzej wiedzie się we wznoszeniu budynków oraz w budowie obiektów inżynierii lądowej i wodnej. W pierwszym wypadku wrześniowe dane wskazały na tąpnięcie o 3,8 proc. r/r (i o ponad 7 proc. przez pierwszych dziewięć miesięcy, względem 2024 r.), w drugim na spadek rok do roku o 3 proc. r/r we wrześniu i o blisko 2 proc. w całym okresie styczeń–wrzesień.

„Wybujały roboty specjalistyczne. Wbrew pozorom to całkiem niezły sygnał – taki charakter będzie miało gros wydatków współfinansowanych z UE” – skomentowali wtorkowe dane ekonomiści mBanku.

Reklama
Reklama

Wrześniowe dane okazały się lepsze od sierpniowych (spadek o 6,9 proc. r/r). Częściowo to efekt większej liczby dni roboczych. Po wyeliminowaniu wpływu czynników sezonowych przez GUS, produkcja budowlano-montażowa we wrześniu spadła o 2,2 proc. r/r, ale urosła o 2,6 proc. względem sierpnia.

Ożywienie w produkcji budowlano-montażowej zbliża się?

Budowlanka to tegoroczne rozczarowanie. Ekonomiści spodziewali się u zarania 2025 r., że w danych widoczny będzie dużo szybszy impuls wynikający z uruchomienia inwestycji współfinansowanych z Krajowego Planu Odbudowy i nowej perspektywy unijnej. Ekonomiści ING Banku Śląskiego wyliczali, że do gospodarki trafi ponad trzykrotnie więcej środków unijnych niż w dołku cyklu funduszy unijnych z 2024 r. Liczono też na istotny wkład inwestycji samorządów i spółek Skarbu Państwa. Z marazmu, mimo obniżek stóp procentowych w ostatnich miesiącach, niezbyt żwawo wybudza się budownictwo mieszkaniowe.

Wydaje się jednak, że ożywienie jest tuż za rogiem. Sugeruje to m.in. struktura produkcji budowlanej. Najlepiej radzą sobie roboty specjalistyczne, które są sygnałem odbicia w inżynierii lądowej w kolejnych miesiącach. Do tego dochodzi już spora skala zakontraktowania środków z KPO, ekonomiści Pekao zwracali też niedawno uwagę m.in. na rekordowe przetargi kolejowe rozstrzygnięte w 2024 r. czy wyśrubowane plany inwestycyjne w energetyce. „Inwestycje te rozpędzają się jednak wyjątkowo powoli i wciąż musimy czekać, aż pojawią się w statystykach produkcji budowlano-montażowej” – wskazywali.

„Trzeci kwartał zapamiętamy jako słaby. 2026 będzie zapewne lepszy. To, co opóźnione, będzie przyspieszone, dojdą też nowe rzeczy (np. ożywienie w budownictwie mieszkaniowym)” – napisali na portalu X po wtorkowych danych.

Reklama
Reklama

To opóźnienie (oraz słaby wynik inwestycji w drugim kwartale w danych o PKB: spadek o 0,7 proc. r/r) skłania ekonomistów do rewizji prognoz na ten rok i przesunięcia ożywienia na 2026 r. – Warto jednak podkreślić, że w obecnym cyklu budownictwo może mieć mniejsze znaczenie niż wcześniej, a większą rolę odegrają wydatki na oprogramowanie, licencje i sprzęt związany z transformacją energetyczną – zauważa Kamil Pastor, ekonomista PKO Banku Polskiego. – Oznacza to, że inwestycje mogą przyspieszyć, ale z relatywnie słabszą reakcją po stronie budownictwa – dodaje.

Czytaj więcej

Polska rezygnuje z 21,5 mld zł pożyczek z KPO. Bo nie ma na nie popytu

Produkcja przemysłowa pozytywnie zaskoczyła

Niezłe (względem oczekiwań) dane o produkcji budowlano-montażowej przychodzą dzień po zaskakująco dobrych wynikach produkcji przemysłowej. Ta urosła we wrześniu o 7,4 proc. r/r, silniej od nawet najbardziej optymistycznych prognoz. Ekonomiści podchodzą do tego odczytu z ostrożnością, niemniej tendencje z ostatnich miesięcy sugerują umiarkowane, acz nierównomierne ożywienie polskiego przemysłu.

W środę GUS opublikuje zaś dane o sprzedaży detalicznej towarów we wrześniu. Ekonomiści w ankiecie „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” średnio oczekują wzrostu o imponujące 6,3 proc. r/r. Generalnie dane z handlu pokazują w ostatnich miesiącach przyzwoite tendencje, a dodatkowo we wrześniu pomoże im efekt niskiej bazy sprzed roku. We wrześniu 2024 r. nastąpiło bowiem niespodziewane tąpnięcie sprzedaży detalicznej aż o 3 proc. r/r.

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie segmenty budowlane odnotowały wzrosty, a które spadki według GUS?
  • Jakie prognozy dotyczą ożywienia w sektorze budowlanym na przyszłość?
  • Dlaczego ekonomiści rewidują prognozy dla dynamiki inwestycji?
  • Jakie były wyniki produkcji przemysłowej i co z nich wynika?
Pozostało jeszcze 94% artykułu

Odczyt okazał się sporo wyższy od średniej prognoz ekonomistów dla „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” (spadek o 2,5 proc. r/r). Ba, tylko jeden zespół analityczny spodziewał się, że GUS pokaże wynik na plusie.

Z danych GUS wynika, że stosunkowo najlepiej sytuacja w sektorze budowlanym wygląda w przypadku robót specjalistycznych – tu produkcja wzrosła o 10,7 proc. r/r. W całym okresie styczeń–wrzesień odnotowano tu zaś wzrost o ponad 8 proc. względem analogicznego okresu rok temu.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Budownictwo
Polacy chcą usług remontowych. Brakuje fachowców
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Budownictwo
Spadek liczby mieszkań oddanych do użytku. Nowe dane GUS
Budownictwo
Budimex zawalczy o wzrost przychodów, kluczem trzymanie dobrej rentowności
Budownictwo
Artur Popko, prezes Budimeksu: Ciemne chmury nad rynkiem budowlanym. Branża apeluje
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Budownictwo
Ile mieszkań jeszcze potrzeba w Polsce? Magnesy i białe plamy
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama