Aktualizacja: 05.12.2024 04:56 Publikacja: 11.11.2021 11:47
Sklep mięsny w Paryżu
Foto: Bloomberg
Gospodarka UE wychodzi z pandemicznej recesji szybciej niż oczekiwano. Wraz z postępem kampanii szczepień i znoszeniem ograniczeń, na wiosną rozpoczął się dynamiczny wzrost i trwał nieprzerwanie przez całe lato, wspierany przez ponowne otwarcie gospodarki. Komisja Europejska przedstawiła w czwartek nowe, bardziej optymistyczne prognozy wzrostu produktu krajowego brutto na poziomie 5 proc., 4,3 proc. i 2,5 proc. odpowiednio w latach 2021, 2022 i 2023. Dla Polski prognoza wynosi odpowiednio 4,9 proc., 5,2 proc. i 4,4 proc. W tym roku daje to Polsce 15. miejsce w unijnej stawce, zaskakująco niskie na tle dynamiki gospodarczej notowanej w UE przez ostatnie lata, gdy Polska zawsze była w czołówce. Liderem wzrostu będzie w tym roku Irlandia, z przewidywaną dynamiką PKB na poziomie aż 14,6 proc. Najwolniej, w tempie 2,7 proc., będą rozwijały się Niemcy.
Inflacja w Turcji wzrosła w zeszłym miesiącu w szybszym tempie niż oczekiwano, ale wszystko wskazuje, że bank centralny rozpocznie w tym miesiącu obniżki stóp procentowych.
W raporcie „Orlen dla miast” koncern zastanawia się, jak budować współpracę między samorządem, biznesem i nauką na rzecz szeroko rozumianego zrównoważonego rozwoju – mówi Stanisław Barański, dyrektor Biura Zrównoważonego Rozwoju i Transformacji Energetycznej Orlen.
Na rozpoczynającym się we wtorek posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej (RPP) stopy procentowe najprawdopodobniej pozostaną bez zmian. Ciekawiej zapowiada się czwartkowa konferencja prezesa NBP Adama Glapińskiego.
Indeks PMI dla polskiego sektora przetwórczego w listopadzie wyniósł 48,9 pkt - podało S&P Global. Średnia i mediana prognoz ekonomistów w ankiecie „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” wynosiła 49 pkt, wynik jest więc symbolicznie gorszy od oczekiwań.
Inflacja w listopadzie spadła do 4,6 proc. Zdaniem ekonomistów to najniższy odczyt na kilka najbliższych miesięcy.
Obecnie klienci mogą sprawdzić opony niczym smartfony, mając dostęp do wnikliwych testów opon, co pozwala im porównywać i analizować konkretne modele i ich parametry w różnych warunkach.
Inflacja w listopadzie w Polsce nieco spadła, zgodnie z przewidywaniami. Szybki szacunek GUS to 4,6 proc., najniżej od sierpnia.
Zielone Orły „Rzeczpospolitej” to nagroda dla tych, którzy chcą dbać o czyste środowisko i zieloną transformację na różnych poziomach – na poziomie gospodarczym, samorządowym, organizacji pozarządowych – mówił Michał Szułdrzyński, redaktor naczelny „Rzeczpospolitej”, podczas rozdania nagród dla najbardziej zasłużonych w obszarze ekologii osób, organizacji i firm.
Polityczne zawirowania po obu stronach Renu sprawiają, że Paryż i Berlin nie inwestują w Unię Europejską. I choć francusko-niemiecki duopol od dawna powoli tracił na znaczeniu, to brak porozumienia między dwoma największymi państwami jest dla UE groźny.
Były już unijny komisarz ds. sprawiedliwości oskarżony o pranie brudnych pieniędzy. Didier Reynders miał przez lata kupować losy na loterii, żeby wyprać znaczne ilości nielegalnie pozyskanej gotówki.
W nocy z wtorku na środę w Tbilisi znów doszło do starć uczestników antyrządowego protestu z policjantami, próbującymi rozproszyć demonstrację.
Władze rosyjskie negocjują z sieciami supermarketów, namawiając handlowców do obniżenia cen tradycyjnych produktów świątecznych — pisze „Moscow Times”. Bo ceny np. majonezu są wręcz bulwersujące. A ostatnio wzrosły o ponad 10 proc.
Belgijska policja przeprowadziła we wtorek przeszukania w kilku nieruchomościach powiązanych z byłym komisarzem UE Didierem Reyndersem. W środowy poranek dla polityków PiS to główny temat komentarzy w mediach społecznościowych.
Didier Reynders, do ubiegłej soboty unijny komisarz ds. sprawiedliwości, jest podejrzany przez belgijską policję o pranie brudnych pieniędzy. Przez około dekadę Reynders miał rzekomo kupować losy na loterię, aby pieniądze wracały na jego konto.
Po roku urzędowania i inercji w dziedzinie reformy praworządności MS zapowiada dalsze zmiany w sądach.
Czy po deszczu pieniędzy dla pracowników wystrzeli nam konsumpcja prywatna – to był jeden z zakładów ekonomistów na 2024 r. Trzeci kwartał przyniósł rozczarowanie, ale jest za wcześnie, by załamywać ręce. A może być wręcz odwrotnie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas