Rosną kontrasty na polskim rynku pracy

Największe bezrobocie notują powiaty na ścianie wschodniej. Najmniejsze jest wokół wielkich miast. Średnia stopa bezrobocia urosła przez rok o 2,3 pkt procentowego

Publikacja: 07.12.2009 02:24

Rosną kontrasty na polskim rynku pracy

Foto: Rzeczpospolita

Różnice w poziomie bezrobocia między poszczególnymi powiatami coraz mocniej się pogłębiają. Są rejony – głównie na ścianie wschodniej – gdzie bez pracy jest prawie co trzeci dorosły człowiek. Są i takie – na obrzeżach wielkich miast – gdzie bezrobocie jest dosłownie symboliczne, bo niższe niż 3 proc.

[srodtytul]Słabsze i lepsze wyspy[/srodtytul]

W ciągu roku przeciętnie stopa bezrobocia wzrosła o 2,3 pkt proc. Ale w 15 powiatach podniosła się bardziej – o ponad 5 pkt proc. Jednak jest i dziewięć, w których – porównując październik 2009 r. do października 2008 r. – nieznacznie, ale spadła. Trzy z nich znajdują się w województwie świętokrzyskim, pozostałe są rozrzucone po całym kraju. Ale także w ich przypadku sytuacja na lokalnym rynku pracy jest bardzo różna.

W Busku Zdroju, gdzie bezrobocie jest i było niskie (ok. 7 proc.), niewiele się zmieniło w ciągu roku. – Najwięksi [link=http://www.kariera.pl]pracodawcy[/link] to sanatoria – mówi Henryk Radosz z urzędu pracy. – One nie zwalniają, a dodatkowo ruch turystyczny i zdrowotny pobudza usługi.

Nieco inaczej jest w powiecie koneckim. – W październiku bezrobocie było niższe niż rok temu, ale w listopadzie już się nieco podniosło i pewnie będzie tak do stycznia, jak co roku – przyznaje Władysław Pająk, dyrektor powiatowego urzędu pracy (PUP) w Końskich.

Teraz bezrobocie wynosi ponad 19 proc., ale na początku roku było wyższe o 4 pkt proc. – Nasze firmy kooperują z zagranicznymi i największe restrukturyzacje przeprowadzały w 2008 r. Wtedy bezrobocie się zwiększyło – tłumaczy dyr. Pająk. Ale dodaje, że udało się nieco je zmniejszyć nie dlatego, że firmy zaczęły zatrudniać, lecz z powodu pieniędzy na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu.

Tylko w tym roku ok. 200 bezrobotnych osób zaczęło prowadzić własny biznes. Z dotychczasowych doświadczeń urzędu pracy wynika, że kilka lat przetrwa mniej więcej co trzecia z nich. Także Regina Półkownik, zastępca dyrektora [link=http://kariera.pl]PUP[/link] w Chełmie (woj. lubelskie), przyznaje, że sytuacja na lokalnych rynkach pracy byłaby znacznie gorsza, gdyby nie programy unijne. W powiecie bezrobocie jest niższe o 0,6 pkt proc. w ciągu roku, ale to nie znaczy, że w tym roku mało osób nie miało pracy. – Wiosną bezrobocie wzrosło do 18 proc. (teraz jest to 15,3 proc. – red.). Udało nam się je obniżyć do stanu sprzed roku, bo dzięki programom unijnym i pieniądzom z Funduszu Pracy podwoiliśmy ofertę dla osób bezrobotnych – tłumaczy Regina Półkownik.

Jeszcze w listopadzie 25 osób zaczęło [link=http://www.kariera.pl]staże[/link], a to dowodzi, że nie brakuje pieniędzy na aktywne formy pomocy bezrobotnym.

[srodtytul]Wygodna rejestracja[/srodtytul]

Ale kłopot w tym, że do rejestrów bezrobotnych zgłaszają się nie tylko osoby, które właśnie straciły pracę czy wróciły z emigracji i szukają zatrudnienia. W różnych regionach kraju od 20 do 40 proc. osób w rejestrach to te, które są tam, bo potrzebują albo bezpłatnej opieki medycznej, albo dostępu do różnych zasiłków.

W Sulęcińskim (woj. lubuskie) rok temu stopa bezrobocia wynosiła 8,5 proc., teraz – 14,6 proc. Z danych PUP wynika, że bezrobocie wzrosło z trzech przyczyn: zwolnień grupowych na początku roku, powrotów z emigracji (miesięcznie rejestruje się ok. 15 – 20 osób) oraz wzmożonej rejestracji młodych kobiet, które wychowują dzieci. W urzędzie stworzono specjalny program aktywizacji dla poszczególnych pań. Ale wiele z nich prosiło, by go nie organizować, bo nie chcą pracować.

– Gdy osoba bezrobotna nie chce pracować, odmawia udziału w szkoleniach czy w stażu, wykreślamy ją z rejestrów – przyznaje Dorota Knys z PUP w Opolu Lubelskim. W zależności od tego, która to jest odmowa, osoba taka nie może na nowo się rejestrować w ciągu od 90 do 270 dni. Ale są tacy, którzy dobrowolnie rezygnują ze statusu bezrobotnego. Wtedy mogą się zarejestrować w każdej chwili. Rekordziści byli bezrobotnymi już ok. 20 razy w ciągu ostatnich 15 lat.

– Takie osoby nauczyły się żyć z bezrobociem – mówi Wiesław Wosiak z PUP w Kwidzynie, woj. pomorskie. Tu w ciągu roku stopa bezrobocia skoczyła o 5 pkt proc. głównie przez zwolnienia grupowe na początku roku. W powiecie słupskim, gdzie wzrost jest podobny, nie było wielu zwolnień grupowych. – Firmy nie przedłużają czasowych umów o pracę oraz nie szukają nowych pracowników – tłumaczy Marcin Horbowy, rzecznik PUP.

[ramka][srodtytul]Firmy chętniej zatrudniają ludzi młodych niż osoby po pięćdziesiątce[/srodtytul]

Wskaźnik rynku pracy (WRP) informujący z wyprzedzeniem o zmianach wielkości bezrobocia już trzeci miesiąc z rzędu nieznacznie się obniża. Oznacza to, że w nadchodzących miesiącach tempo wzrostu bezrobocia nie powinno się znacznie zwiększyć, z wyjątkiem obserwowanego o tej porze roku wzrostu grona osób sezonowo bezrobotnych – prognozują analitycy BIEC, Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych, którzy opracowują ten wskaźnik. Pracodawcy nadal dążą jednak do zwiększenia wydajności, co powoduje, że wraz ze wzrostem liczby nowo zatrudnianych skala zwolnień również jest znaczna.

W październiku stopa bezrobocia wyniosła 11,1 proc., a według wstępnych danych Ministerstwa Pracy w listopadzie znowu się podniosła – do 11,4 proc. To nieco szybszy wzrost niż w ubiegłych dwóch kwartałach.

Firmy częściej zatrudniają ludzi młodych niż tych po pięćdziesiątce. Stopa odpływu bezrobotnych do 25. roku życia z tytułu podjęcia [link=http://www.kariera.pl]pracy[/link], a więc stosunek bezrobotnych podejmujących zatrudnienie do ogółu bezrobotnych na koniec miesiąca poprzedniego, wyniosła w październiku 7 proc., podczas gdy wśród bezrobotnych po 50. roku życia – 4 proc. Nieco częściej zatrudniani są mężczyźni niż kobiety.

Może to być przejawem tego, że menedżerowie są bardziej skłonni zatrudniać osoby z krótszym stażem, lecz lepszymi kwalifikacjami oraz bardziej mobilne zarówno przestrzennie, jak i zawodowo niż tych z większym doświadczeniem, ale mniej skłonnych do zmian. [/ramka]

[ramka] [b][link=http://www.kariera.pl/]Tu jest praca[/link][/b][/ramka]

Różnice w poziomie bezrobocia między poszczególnymi powiatami coraz mocniej się pogłębiają. Są rejony – głównie na ścianie wschodniej – gdzie bez pracy jest prawie co trzeci dorosły człowiek. Są i takie – na obrzeżach wielkich miast – gdzie bezrobocie jest dosłownie symboliczne, bo niższe niż 3 proc.

[srodtytul]Słabsze i lepsze wyspy[/srodtytul]

Pozostało 94% artykułu
Dane gospodarcze
Słaby nowy rok dla gospodarki Niemiec
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Dane gospodarcze
Inflacja w listopadzie jednak wyższa. GUS zrewidował dane
Dane gospodarcze
Małe chwile radości dla kredytobiorców walutowych. Stopy procentowe w dół
Dane gospodarcze
Inflacja w USA zgodna z prognozami, Fed może ciąć stopy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Dane gospodarcze
Dług publiczny Polski pobił kolejny rekord