Sąd rozstrzygnie czy obywatel Azerbejdżanu został słusznie wydalony

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie rozpatrzy serię skarg obywatela Azerbejdżanu na postępowanie i decyzję wojewody małopolskiego i Urzędu do Spraw Cudzoziemców o wydaleniu go z terytorium RP oraz o odmowie udzielenia mu zezwolenia na pobyt.

Publikacja: 14.05.2014 17:31

Organy administracji uznały na podstawie niejawnych dokumentów przygotowanych przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, że pobyt cudzoziemca w Polsce stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. W trakcie postępowania odmówiły jednak cudzoziemcowi wglądu w akta sprawy oraz nie sporządziły uzasadnienia swoich rozstrzygnięć.

„W ten sposób skarżący nie miał  żadnej informacji o powodach wydanych decyzji" – mówi Jacek Białas, prawnik Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, który reprezentuje skarżącego w postępowaniu przed WSA.. „Nie miał  zatem żadnej możliwości podważania twierdzeń organów i przedstawiania swoich racji przeciwko uznaniu go za zagrażającego bezpieczeństwu państwa. Sytuacja taka spowodowała, że jego prawo do obrony było całkowicie iluzoryczne" – dodaje Jacek Białas.

Co prawda organy stosowały przepisy ustawowe, jednak zdaniem pełnomocnika skarżącego, mogło dojść do naruszenia szeregu przepisów zawartych m.in. prawa do sądu i innych gwarancji zawartych w Konstytucji RP, Konwencji o ochronie praw człowieka i Karcie Praw Podstawowych Unii Europejskiej. W związku z tym, dla rozstrzygnięcia sprawy niezbędne może okazać się zadanie pytania prawnego Trybunałowi Konstytucyjnemu oraz pytania prejudycjalnego Trybunałowi Sprawiedliwości UE.

„Jest to już kolejna sprawa, którą się zajmujemy, w której organy administracji uznały, że cudzoziemiec stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa i jednocześnie utajniły akta sprawy oraz nie sporządziły uzasadnienia podjętej decyzji" – tłumaczy Jacek Białas.  Zdaniem HFPC, udzielenie przez TK lub TSUE odpowiedzi na ewentualne pytanie prawne niewątpliwie będzie miało wpływ także na inne podobne sprawy.

Pierwsza rozprawa odbędzie się w czwartek, 15 maja 2014 r.

HFPC zapowiada, że złoży wniosek o przyłączenie się do postępowania przed WSA w Warszawie jako organizacja społeczna.

Organy administracji uznały na podstawie niejawnych dokumentów przygotowanych przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, że pobyt cudzoziemca w Polsce stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. W trakcie postępowania odmówiły jednak cudzoziemcowi wglądu w akta sprawy oraz nie sporządziły uzasadnienia swoich rozstrzygnięć.

„W ten sposób skarżący nie miał  żadnej informacji o powodach wydanych decyzji" – mówi Jacek Białas, prawnik Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, który reprezentuje skarżącego w postępowaniu przed WSA.. „Nie miał  zatem żadnej możliwości podważania twierdzeń organów i przedstawiania swoich racji przeciwko uznaniu go za zagrażającego bezpieczeństwu państwa. Sytuacja taka spowodowała, że jego prawo do obrony było całkowicie iluzoryczne" – dodaje Jacek Białas.

Prawo karne
Łapówka z Odessy za dyplomy Collegium Humanum. Sensacyjne ustalenia prokuratury
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Konsumenci
Sprawy frankowiczów w sądach przyspieszą. Znamy projekt ustawy frankowej
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Podatki
Chcesz ulgę podatkową na kocioł gazowy? Musisz kupić go do końca roku
Materiał Promocyjny
Big data pomaga budować skuteczne strategie
Prawo na świecie
Czy Donald Trump jako prezydent może się sam ułaskawić, czy też musi odbyć karę?
Materiał Promocyjny
Polscy przedsiębiorcy coraz częściej ubezpieczeni