Zgodnie z danymi ministerstwa rozwoju gospodarczego Rosja wystawiła w 2010 r na sprzedaż posiadane aktywa w 1000 przedsiębiorstwach. Nabywców znalazły akcje 120 firm. Największym popytem cieszyły się akcje producentów sprzętu dla rolnictwa, drukarni i wydawnictw oraz usług.
W tej ostatniej branży miała miejsce największa ubiegłoroczna sprzedaż. Za 13,1 akcji największej firmy ubezpieczeniowej kraju Rosgosstrach (odpowiednik naszego PZU) skarb państwa otrzymał 8,7 mld rubli (320 mln dol.). Teraz właścicielem grupy jest jej prezes Danił Chaczaturow (40 lat). Grupa Rosgosstrach miała za minionym rok prawie 3 mld dol. zebranych składek (wzrost w skali roku o 120 proc.).
W końcu roku miały miejsce jeszcze dwie duże prywatyzacje, które zasilą tegoroczny budżet: prywatyzacja lotniska w Nowosybirsku dała budżetowi prawie 3 mld rubli (110 mln dol.). Sprzedaż 25 proc. udziałów w spółce zarządzającej portem Tuapse nad Morzem Czarnym (największy terminal paliwowy w Rosji) to jeszcze 1,6 mld rubli (60 mln dol.).
Jednak najsmaczniejsze kąski państwowej Rosji wciąż nie trafiły na stół inwestorów. Zgodnie z przyjętym w minionym roku programem prywatyzacji, do 2015 r Rosja planuje spieniężyć aktywa na kwotę ok. 1,8 bln rubli (70 mld dol.).
Do 2013 r rząd sprzeda 35 proc. akcji VTB — drugiego banku Rosji zostawiając sobie połowę plus akcja.. W tym roku ma zostać z tego sprzedane 10 proc. za ok. 3,5 mld dol. Tyle samo wyniesie udział państwa w największym Sbierbanku. Za 9 proc. akcji największego banku w naszej części Europy Kreml chce dostać ok. 6 mld dol.