Aktualizacja: 09.02.2016 08:39 Publikacja: 09.02.2016 08:39
Banki Szwajcarii rozpoczęły sprawdzanie czy ich rosyjscy klienci nie łamią przepisów skierowanych przeciwko rajom podatkowym.
Foto: Bloomberg
Bank UBS a także Credit Suisse i szwajcarski oddział Rothschild Group zaczęły wymagać od rosyjskich klientów (firm) posiadających konta lub lokaty zaświadczeń o rozliczeniu się z fiskusem i przestrzeganiu ustawy o kontrolowanych zagranicznych firmach, dowiedziała się gazeta Wiedomosti. Chodzi o to, czy za pośrednictwem banków szwajcarskich Rosjanie nie wyprowadzają pieniędzy na konta w rajach podatkowych, by uniknąć opodatkowania oraz czy nie ukrywają dochodów niewiadomego pochodzenia.
Klienci, którzy nie przedstawią wymaganych dokumentów lub w ogóle nie zareagują na wezwanie banku, mogą zostać pozbawieni dostępu do kont oraz mieć do czynienia z prokuraturą. Zamykanie podejrzanych rachunków na razie jest możliwe jedynie w Szwajcarii. Prawo bankowe jest tam najostrzejsze a we wrześniu 2015 r dodatkowo została w kraju wprowadzona odpowiedzialność karna za współudział klientów miejscowych banków w przestępstwach i to nie tylko na terenie Szwajcarii, ale na całym świecie. To dotyczy nie tylko rosyjskich, ale wszystkich klientów - Dlatego często banki wymagają potwierdzenia doradcy podatkowego, że klient płaci wszystkie wymagane podatki - wyjaśnia Jekaterina Łazorina partner PwC.
Węgierski premier Viktor Orbán zagroził blokadą budżetu unijnego na lata 2028-2035, jeśli Komisja Europejska nie uwolni przyznanych Węgrom środków z Krajowego Planu Odbudowy.
Osiemdziesiąt milionów złotych na godzinę. Tyle w przeliczeniu na złotówki kosztuje wszystkich Rosjan wojna rozpętana przez Putina. Wydatki Kremla na wojnę ustanowiły nowy rekord. Tyle nie wydawał nawet Związek Sowiecki.
– Chcemy zastosować formy protestu, których jeszcze nie stosowaliśmy. Nie mają one utrudniać życia Polakom – zadeklarował wiceprzewodniczący NSZZ Policjantów Andrzej Szary w TOK FM. Funkcjonariusze domagają się od rządu Donalda Tuska 15-proc. podwyżek.
Mundurowi są rozczarowani uchwaloną przez Sejm ustawą budżetową na 2025 rok, która zakłada tylko 5-proc. podwyżkę dla funkcjonariuszy publicznych. NSZZ Policjantów domagał się wzrostu wynagrodzeń o 15 proc. i ogłosił akcję protestacyjną.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Sejm w piątek uchwalił ustawę budżetową na rok 2025. Zakłada ona, że dochody budżetu wyniosą 632,6 mld zł, wydatki nie przekroczą 921,6 mld zł, a deficyt sięgnie maksymalnie 289 mld zł.
Ponad 70 proc. pracy w branży finansowej może być w pełni wykonywanej przez sztuczną inteligencję lub przy jej wsparciu. Jednak nie musi to oznaczać zwolnień – to wynika z raportu firmy Accenture.
Ujawniamy zbyt wiele informacji o sobie w internecie – twierdzą bankowcy i prawnicy. Dodatkowe ryzyka wywoła rozwój nowoczesnych technologii, w tym sztucznej inteligencji.
Osiemdziesiąt milionów złotych na godzinę. Tyle w przeliczeniu na złotówki kosztuje wszystkich Rosjan wojna rozpętana przez Putina. Wydatki Kremla na wojnę ustanowiły nowy rekord. Tyle nie wydawał nawet Związek Sowiecki.
W poniedziałek Bank Rosji przelał blisko bilion rubli do banków państwowych, aby w ten sposób zapełnić budżet wojskowy Putina. Ale to wciąż za mało. Na zbrodniczą wojnę do końca roku rosyjski reżim potrzebuje dodatkowo 1,5 bln rubli (60 mld zł).
Jeszcze przed świętami mBank chce dostarczyć swoim klientom innowacyjne rozwiązanie – możliwość zakupów online bezpośrednio w aplikacji bankowej. To pierwszy taki projekt na rynku.
W 2025 roku Ukraina będzie potrzebować około 38 mld dol. finansowania zewnętrznego. To o 3 mld dol. mniej niż w tym roku.
Umorzenie pożyczki hipotecznej, jeśli w umowie od razu nie był wskazany cel mieszkaniowy, nie korzysta z zaniechania poboru PIT.
Rentowności polskich papierów skarbowych są już dość wysokie. Mogą one jeszcze wzrosnąć – jednak nie z powodu rzeczywistych problemów gospodarki polskiej, ale z powodu „atmosfery kryzysu” generowanej przez komentatorów lekkomyślnie nadużywających sformułowań o „zagrożeniach stabilności makroekonomicznej”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas