Od przyszłego roku wraca 23-proc. stawka podatku VAT na gaz ziemny. Choć rząd tłumaczy, że jest to podyktowane stanowiskiem Komisji Europejskiej, to rzeczywistość jest nieco inna: Bruksela dopuszcza, aby kraje członkowskie mogły obniżyć stawkę nawet do 5 proc. Polski rząd tego jednak nie zrobi. Dlaczego? Może chodzić o wzrost wpływów budżetowych w roku wyborczym.
Komisja przyznaje, że zerowy VAT na gaz, czyli taki, jaki dziś jest stosowany w Polsce, faktycznie nie może już dalej obowiązywać. Ale jego wysokość może być mniejsza od tej, którą zaplanował polski rząd. – W ramach dostępnego zestawu narzędzi – o stosowaniu obniżonych stawek VAT na produkty energetyczne – państwa członkowskie mogą zdecydować o obniżeniu stawek, o ile przestrzegają minimum 5-proc. progu określonego w dyrektywie VAT-owskiej – informuje nas biuro prasowe Komisji. Czy w tej sytuacji rząd zmieni zdanie? – Monitorujemy aktualną sytuację na rynku gazu i wprowadzamy wsparcie poza instrumentami podatkowymi – wskazuje jedynie Ministerstwo Finansów.