Zmiany w OFE jednak z limitem

Deficyt w kasie państwa na koniec roku może nas pozytywnie zaskoczyć. Czy okaże się nawet o 10 mld zł mniejszy?

Publikacja: 18.11.2013 07:16

Zmiany w OFE jednak z limitem

Foto: Bloomberg

Październik przyniósł zdecydowaną poprawę kondycji budżetu. Dochody wyniosły 231,5 mld zł i były już tylko o 2,7 proc. niższe niż rok wcześniej. Po wrześniu ubytek w porównaniu z 2012 r. wynosił 4,5 proc., a po kwietniu – nawet ponad 7 proc.

Do takiej poprawy przyczyniły się lepsze wpływy z VAT, które dotychczas najbardziej kulały. W samym październiku dochody z tego podatku były wyższe aż o 14 proc. niż rok wcześniej.

– Od kilku już miesięcy widać też wyraźną tendencję  wzrostową w podatku CIT, co może być wynikiem poprawiające się kondycji firm. Za to dynamika wpływów z PIT nieco spadła – podkreśla Mirosław Gronicki, b. minister finansów.

– Coraz lepsze wykonanie budżetu jest pochodną odmiennego przebiegu cyklu gospodarczego w 2012 i w 2013 r. Rok temu dynamika PKB słabła z kwartału na kwartał, w bieżącym roku z kwartału na kwartał rośnie – podkreśla Aleksandra Świątkowska, ekonomistka BOŚ Banku. W I kw. tego roku wynosiła 0,5 proc., w II – 0,8 proc., a w III – już 1,9 proc.

Jednocześnie rząd nie zwiększa wydatków. Po październiku wyniosły on 271 mld zł i okazały się o 0,5 proc. niższe niż rok temu. Tymczasem rząd planuje, że w całym roku wzrosną o 2,9 proc.

Deficyt budżetu po dziewięciu miesiącach sięgnął 39,5 mld zł. Zgodnie z planem, do końca roku dziura w budżecie ma wzrosnąć do 51,6 mld zł, ale wiele wskazuje na to, że ten plan na szczęście nie zostanie wykonany. – Zapewne w listopadzie i grudniu wpływy z VAT nie będą tak dobre jak w październiku, ale i tak po stronie dochodów możemy spodziewać się lepszej realizacji niż plan – zauważa Gronicki. – Również po stronie wydatkowej jest szansa na niższe wykonanie, a tym samym deficyt będzie niższy od planu – dodaje Świątkowska. O ile niższy? Wiceminister finansów Wojciech Kowalczyk uważa, że od 3 do 10 mld zł. – Stawiałbym na połowę tego przedziału – analizuje Gronicki. Dałoby to ok. 48 mld zł dziury w państwowej kasie w 2013 r. BOŚ Bank jest jeszcze bardziej optymistyczny i mówi nawet 43–45 mld zł.

Niższy deficyt budżetu może też obniżyć deficyt całego sektora finansów publicznych. Rząd planuje, że będzie on tym roku bardzo wysoki i sięgnie 4,8 proc. PKB wobec 3,9 proc. w 2012 r. – Nie byłbym skłonny do znacznego obniżania tych prognoz. Wiele bowiem zależy od wyniku, jaki uzyskają samorządy. A tam dziura w budżetach może być większa od zakładanej. Z jednej strony samorządy zostały dotknięte niższymi dochodami państwa, z drugiej w ostatnim czasie przyspieszyły inwestycje wstrzymywane w poprzednich miesiącach – mówi Piotr Kalisz, główny ekonomista banku Citi Handlowy.

Budżet i podatki
Tania ropa topi budżet Kremla. Zaczyna brakować pieniędzy na wojnę
Budżet i podatki
EKG. Zbliża się poważna dyskusja nad nowym budżetem UE. „Krew się będzie lała”
Materiał Partnera
Sztuczna inteligencja pomaga w pracy działom podatkowo-finansowym
Budżet i podatki
Deficyt finansów publicznych to 6,6 proc. PKB w 2024 r. GUS potwierdził dane
Budżet i podatki
Ponad 76 mld zł deficytu w budżecie państwa po marcu