Październik przyniósł zdecydowaną poprawę kondycji budżetu. Dochody wyniosły 231,5 mld zł i były już tylko o 2,7 proc. niższe niż rok wcześniej. Po wrześniu ubytek w porównaniu z 2012 r. wynosił 4,5 proc., a po kwietniu – nawet ponad 7 proc.
Do takiej poprawy przyczyniły się lepsze wpływy z VAT, które dotychczas najbardziej kulały. W samym październiku dochody z tego podatku były wyższe aż o 14 proc. niż rok wcześniej.
– Od kilku już miesięcy widać też wyraźną tendencję wzrostową w podatku CIT, co może być wynikiem poprawiające się kondycji firm. Za to dynamika wpływów z PIT nieco spadła – podkreśla Mirosław Gronicki, b. minister finansów.
– Coraz lepsze wykonanie budżetu jest pochodną odmiennego przebiegu cyklu gospodarczego w 2012 i w 2013 r. Rok temu dynamika PKB słabła z kwartału na kwartał, w bieżącym roku z kwartału na kwartał rośnie – podkreśla Aleksandra Świątkowska, ekonomistka BOŚ Banku. W I kw. tego roku wynosiła 0,5 proc., w II – 0,8 proc., a w III – już 1,9 proc.
Jednocześnie rząd nie zwiększa wydatków. Po październiku wyniosły on 271 mld zł i okazały się o 0,5 proc. niższe niż rok temu. Tymczasem rząd planuje, że w całym roku wzrosną o 2,9 proc.