Drogowcom udało się usunąć oblodzenie, z którym nie mogli sobie poradzić od kilku dni.

To najdłuższa droga tego typu w Polsce. Kosztowała ponad 2,2 mld zł z czego 85 proc. zapłacił unijny Fundusz Spójności.

Ma dwa pasy ruchu o szerokości 3,5 m w każdą stronę, pasy awaryjne i kanalizację, która zapobiega przedostaniu się zanieczyszczeń ropopochodnych z jezdni do wód gruntowych. Na poboczach jest 10 miejsc obsługi podróżnych (Wysoka, Kunowo, Sitno, Nowogródek, Marwice) i przystosowanych dla osób niepełnosprawnych. Trasa posiada 25 przejść dla dużych i 120 dla małych zwierząt oraz płazów. Są też 3 "przejścia" dla nietoperzy, które umożliwiają ssakom bezpieczne przelatywanie nad jezdniami.

Na S-3 można wjechać przez 4 dwupoziomowe węzły "Klucz", "Gryfino", "Pyrzyce" i "Myślibórz". Od strony Szczecina wjazd znajduje się od strony autostrady A-6 prowadzącej z Berlina do Świnoujścia, a w Gorzowie - z obwodnicy miasta. S-3 jest bezpieczniejsza, szybsza i wygodniejsza od tzw. "starej trójki”, prowadzącej przez zachodniopomorskie wsie i miasteczka m.in. Żabów, Pyrzyce, Mielęcin, Mielęcinek, Lipiany i Renice.

Przez lata wąska dwupasmówka musiała pomieścić tiry z przeprawy promowej w Świnoujściu i szczecińskiego portu, samochody osobowe jadące w kierunku Poznania oraz turystów zmierzających nad Bałtyk. Podróż była wyjątkowo uciążliwa i męcząca. Teraz "stara trójka" stała się drogą gminną, za jej utrzymanie m.in. remonty i odśnieżanie odpowiadają gminy.