Reklama

Walne Belvedere bez kworum

Wtorkowe walne zgromadzenie akcjonariuszy miało zatwierdzić plan naprawczy producenta wódki Sobieski. Decyzja nie zapadła, bo zabrakło kworum

Aktualizacja: 13.02.2013 12:51 Publikacja: 13.02.2013 10:28

Walne Belvedere bez kworum

Foto: Bloomberg

Głosowanie nad planem naprawczym było nieważne, bo zebrani akcjonariusze mieli mniej niż 25 proc. głosów - podało Belvedere w komunikacie.

Nie udało się zebrać kworum, ponieważ po godzinie burzliwych obrad z sali wyszli drobni akcjonariusze reprezentujący w sumie ponad 20 proc. głosów. Na czele grupy sprzeciwiającej się planowi naprawczemu stoi Nicolas Miguet. Dołączył do niego także były znaczący udziałowiec i poprzedni szef Belvedere Jacques Rouvroy. To z nim obecny prezes Krzysztof Tryliński założył Belvedere na początku lat 90. XX wieku.

Zarząd zaprezentował dwa scenariusze spłaty zadłużenia. Pierwszy zakłada spłatę całości obligacji o zmiennym oprocentowaniu – są warte bez odsetek 375 mln euro – w akcjach nowej emisji. Drugi, że część kwoty uda się pokryć w gotówce ze sprzedaży aktywów. Oba oznaczają znaczne rozwodnienie kapitału, na co nie chcą chodzić się mali udziałowcy.

Krzysztof Tryliński nie kryje oburzenia postępowaniem Miguet'a i Rouvroy'a. Jego zdaniem przeciwnicy planu zachowują się nieodpowiedzialnie.

- Nie do zaakceptowania jest także to, jakich argumentów używają. Powiedzieli, że Francja nie jest, jak Polska, komunistycznym krajem i inaczej prowadzi się tutaj biznes. To obraźliwe słowa, za które zamierzam pozwać ich do sądu – dodaje.

Reklama
Reklama

W ubiegłym tygodniu poparcie dla planu Belvedere  zadeklarował Bruce Willis. Do aktora należy niemal 3 proc. akcji. Dostał je za to, że niemal cztery lata temu został twarzą marki Sobieski.

Zarząd Belvedere zapowiada, że zwoła walne z tym samym porządkiem obrad jak najszybciej.

Do 20 marca 2013 r. Belvedere jest objęte ochroną sądu.

W środę  po godz. 12.00 akcje Belvedere na GPW (spółka jest tu notowana pod nazwą Sobieski) kosztują 141 zł. Są o 3,1  proc. tańsze niż we wtorek.

Głosowanie nad planem naprawczym było nieważne, bo zebrani akcjonariusze mieli mniej niż 25 proc. głosów - podało Belvedere w komunikacie.

Nie udało się zebrać kworum, ponieważ po godzinie burzliwych obrad z sali wyszli drobni akcjonariusze reprezentujący w sumie ponad 20 proc. głosów. Na czele grupy sprzeciwiającej się planowi naprawczemu stoi Nicolas Miguet. Dołączył do niego także były znaczący udziałowiec i poprzedni szef Belvedere Jacques Rouvroy. To z nim obecny prezes Krzysztof Tryliński założył Belvedere na początku lat 90. XX wieku.

Reklama
Biznes
Nieoficjalnie: Rząd Donalda Trumpa rozmawia o przejęciu udziałów w Intelu
Biznes
Anita Sowińska: Żadna apteka nie będzie zbierała pustych butelek
Biznes
Trump i Putin – Zachód ustala strategię, ustawa o plastiku, Włochy kontra Chiny
Biznes
37% emisji CO2 mniej: Coca-Cola HBC Polska i Kraje Bałtyckie prezentuje najnowsze wyniki ESG
Biznes
Ukrainie brakuje żołnierzy, nie sprzętu
Reklama
Reklama