Reklama

Związki w Iberii akceptują kompromis

Hiszpański przewoźnik i jego załoga przybliżyły się do porozumienia po zaaprobowaniu kompromisu przez związki zawodowe, dyrekcję i grupę IAG

Publikacja: 12.03.2013 09:40

Kompromis przedłożony przez rządowego mediatora, profesora Autonomicznego Uniwersytetu Madryckiego, Gregorio Tudelę, przewiduje likwidację 3141 miejsc pracy i wypłatę odprawy równiej 35 dniom za każdy rok pracy, zamiast dotychczasowych 20 dni i zwolnienia 3800 ludzi.

Prof. Tudela zaproponował ponadto obniżenie zarobków pozostających w Iberii pracowników naziemnych o 7 proc. i pokładowych o 14 proc.

Propozycje mediatora zaakceptowała też brytyjska grupa IAG, powstałą z fuzji British Airways i Iberii.

Związki zawodowe opowiedziały się za propozycją pozwalającą uratować 666 miejsc pracy i zwiększyć odparły odchodzącym, ale muszą podjąć oficjalną decyzję. Spotkania zostaną wznowione 13 marca w połowie dnia, aby ich uczestnicy mogli przedłożyć projekt porozumienia organom decyzyjnym swych organizacji — wyjaśnił rzecznik sektora lotniczego w UGT, Manuel Atienza.

Jego zdaniem propozycje mediatora są niedostateczne, ale zawierają cenne elementy, które pozwolą złagodzić plan zwolnień.

Reklama
Reklama

Pracownicy Iberii przeprowadzili dotąd dwa strajki 18-22 lutego i 4-8 marca. Protestowali przeciwko planowi oszczędności IAG, który przewidywał zmniejszenie o 15 proc. zdolności przewozowych Iberii, bo uważali to za osłabianie linii na rzecz brytyjskiego przewoźnika. Każdy dzień strajku kosztował hiszpańskiego przewoźnika 3 mln euro.

Jeśli zaaprobują teraz ten kompromis, będą musieli odwołać strajk zapowiedziany na 18-22 marca.

Minister transportu Ana Pastor oświadczyła, że oczekuje teraz działań związków i dyrekcji linii w tym samym kierunku. — Teraz może dojść do porozumienia, bo sektor lotniczy, zwłaszcza Iberia są bardzo ważne dla przyszłości naszego kraju, przede wszystkim dla pracowników, ale też dla naszych lotnisk, turystyki w Hiszpanii i połączeń z Ameryką Łacińską.

Kompromis przedłożony przez rządowego mediatora, profesora Autonomicznego Uniwersytetu Madryckiego, Gregorio Tudelę, przewiduje likwidację 3141 miejsc pracy i wypłatę odprawy równiej 35 dniom za każdy rok pracy, zamiast dotychczasowych 20 dni i zwolnienia 3800 ludzi.

Prof. Tudela zaproponował ponadto obniżenie zarobków pozostających w Iberii pracowników naziemnych o 7 proc. i pokładowych o 14 proc.

Reklama
Biznes
Anita Sowińska: Żadna apteka nie będzie zbierała pustych butelek
Biznes
Trump i Putin – Zachód ustala strategię, ustawa o plastiku, Włochy kontra Chiny
Biznes
37% emisji CO2 mniej: Coca-Cola HBC Polska i Kraje Bałtyckie prezentuje najnowsze wyniki ESG
Biznes
Ukrainie brakuje żołnierzy, nie sprzętu
Biznes
To może być koniec all inclusive. Kraj nr 1 dla polskich turystów zmieni przepisy?
Reklama
Reklama