Tymczasem apogeum sprzedaży nastąpi dopiero na przełomie czerwca i lipca.
W marcu zarejestrowano 684 nowe przyczepy rolnicze (o 27 sztuk więcej niż w analogicznym czasie rok temu) i jest to rezultat o 13 proc. lepszy niż w lutym. Od stycznia zarejestrowano już 1847 przyczep rolniczych, o 132 sztuki więcej niż w pierwszym kwartale 2012 roku.
- W tej chwili rolnicy kupują głównie te przyczepy, które są dostępne na placach u dilerów. Możemy wyróżnić dwie grupy kupujących: pierwsza z nich to rolnicy, którzy kupuja za własne środki, a druga, to osoby czekające na dotacje z ostatniego rozdania funduszy unijnych które zostaną przyznane w połowie roku. Możemy się zatem spodziewać, ze sprzedaż wzrośnie wtedy jeszcze bardziej– mówi Michał Poźniak, manager projektu AgriTrac w Martin&Jacob.
Na pozycji lidera pod względem sprzedaży znajduje się firma Pronar. Zamknęła pierwszy kwartał
ze sprzedażą na poziomie 479 sztuk. Wzrost procentowy jej udziału w rynku sięgnął blisko 40 proc. Produkcja własna osiągnęła drugą pozycję w zestawieniu i stale cieszy się rosnącym zainteresowaniem kupujących, sprzedano 453 sztuki przyczep. Na trzecim miejscu znalazł się Metal-Fach, który w ciągu trzech miesięcy zarejestrował 215 przyczep. W marcu sprzedano 77 sztuk (o 11 więcej niż w lutym), biorąc pod uwagę analogiczny okres ubiegłego roku rezultat pogorszył się o 27 sztuk. Udział w rynku zmalał zaś o prawie 23 proc.