Reklama

Kolejna odsłona sporu o sukcesję w Polsacie. Batalia na Cyprze

29 lipca odbyła się zainicjowana przez pełnomocników Zygmunta Solorza rozprawa przed Sądem Najwyższym Cypru. Oto co się wydarzyło.

Publikacja: 30.07.2025 13:51

29 lipca odbyła się zainicjowana przez pełnomocników Zygmunta Solorza rozprawa przed Sądem Najwyższy

29 lipca odbyła się zainicjowana przez pełnomocników Zygmunta Solorza rozprawa przed Sądem Najwyższym Cypru

Foto: materiały prasowe

29 lipca odbyła się zainicjowana przez pełnomocników Zygmunta Solorza rozprawa przed Sądem Najwyższym Cypru. To element wielowątkowej walki o wpływy w imperium założyciela Polsatu między nim a jego dziećmi Piotrem i Aleksandrą Żak oraz Tobiasem Solorzem. Trudno powiedzieć jednak na razie, czy jest to element istotny dla finału całej historii.

Sąd Najwyższy Cypru wyznaczył terminy stronom sporu o sukcesję

Jak ustaliliśmy kontaktując się z pełnomocnikami obu stron sporu, Sąd Najwyższy Cypru we wtorek niczego nie rozstrzygnął od strony merytorycznej. Ograniczył się do wskazania stronom kilku dat. I tak do 8 września dzieci Zygmunta Solorza mają czas na wniesienie sprzeciwu wobec wniosku ojca, a do 15 września obie strony mają czas na pisemne stanowiska w sprawie.

19 września odbyć ma się rozprawa, na której SN podejmie decyzję , czy będzie rozpatrywał wniosek pełnomocników założyciela Polsatu. Wnieśli oni o tzw. certiorari, czyli formę nakazu sądowego pozwalającego SN zrewidować wyrok sądu pierwszej instancji dot. zabezpieczenia udzielonego dzieciom.

Kontrowersyjne zabezpieczenie cofnięte 

Jak widać, pełnomocnicy Zygmunta Solorza nie zrezygnowali z tego procesu mimo że – jak pisaliśmy – prawnicy dzieci 21 lipca wycofali wniosek o kontrowersyjne zabezpieczenie.

Zakazywało ono zmian personalnych w spółkach cypryjskich i od nich zależnych, wchodzących w skład imperium Zygmunta Solorza. Jest ono kwestionowane ponieważ zostało udzielone w formule ex parte, czyli bez obecności drugiej strony sporu.

Reklama
Reklama

Według mec. Jarosława Kołkowskiego, po tym, jak wniosek o to zabezpieczenie został cofnięty, możliwe były zmiany w zarządzie i radzie nadzorczej Cyfrowego Polsatu i spółek zależnych.

22 lipca Cyfrowy Polsat opublikował komunikat giełdowy, w którym ogłosił, że TiVi Foundation dokonała zmian personalnych w zarządzie i radzie nadzorczej spółki. Prezesem mianowała Andrzeja Abramczuka (ostatnio był i jest prezesem Netii), a odwołała Mirosława Błaszczyka. Przewodniczącym rady nadzorczej został Daniel Kaczorowski, a odwołany został Zygmunt Solorz.

Czytaj więcej

Zygmunt Solorz odwołany. Cyfrowy Polsat ma nowego prezesa

– Rada kierowała się troską, aby z majątkiem, który kontroluje nic się nie stało – mówił nam mec. Jarosław Kołkowski, pełnomocnik TiVi Foundation.

– Jeśli chodzi o działalność spółek, to nie wydarzyło się nic, co by wpłynęło na decyzję rady. Odbywa się ona bez zakłóceń. Zresztą dlatego, aby utrzymać ten stan, prezesem Cyfrowego Polsatu i Polkomtela powołany został pan Andrzej Abramczuk związany z grupą wiele lat – zapewniał.

Dożywotni przewodniczący stracił stanowisko. Trwa batalia o KRS 

Zgodnie ze statutem TiVi Foundation założycielowi Polsatu przysługuje ta funkcja dożywotnio. Dlatego też Zygmunt Solorz od razu zapowiedział zaskarżenie decyzji TiVi.

Reklama
Reklama

Pełnomocnicy tłumaczą, że jest pewien warunek. Miliarder nie może działać na szkodę fundacji, a powołany przez sąd w Liechtensteinie kurator TiVi miał stwierdzić działania o takim charakterze.

Czytaj więcej

Prawnik dzieci Solorza o odwołaniach w Cyfrowym Polsacie: były podstawy

TiVi dokonała analogicznych zmian także we władzach Polkomtelu, a w Netii i Telewizji Polsat odwołała Zygmunta Solorza z rad. Pełnomocnicy Zygmunta Solorza zapowiedzieli zaskarżenie także i tych decyzji.

Obecnie w Krajowym Rejestrze Sądowym trwają postępowania z wniosków o rejestrację zmian, zainicjowane przez spółki. Obie strony sporu o sukcesję złożyły do akt sprawy pisma, choć formalnie nie są stronami postępowania przed KRS. Wgląd do dokumentów mają tylko uprawnione osoby.

Główny spór o sukcesję toczy się w Liechtensteinie. Zygmunt Solorz stara się przekonać tamtejszy sąd, że w sierpniu 2024 r. został oszukany przez dzieci i tylko dlatego zgodził się wprowadzić zmiany w statucie TiVi Foundation, fundacji, która posiada pośrednio kontrolny pakiet akcji Cyfrowego Polsatu. Na razie w pierwszej instancji przegrał. 18 czerwca złożył apelację. Jeśli i tym razem przegra – kolejnej instancji już nie będzie, a kontrola nad TiVi przejdzie w ręce dzieci.

Obecnie w fundacji rządzi trzyosobowa rada z kuratorem powołanym przez sąd. Poza nim w skład rady wchodzą Tomasz Szeląg (uważany za prawą rękę Zygmunta Solorza od spraw finansowych) oraz Jarosław Grzesiak (prawnik wiele lat doradzający miliarderowi, obecnie reprezentujący dzieci).    

29 lipca odbyła się zainicjowana przez pełnomocników Zygmunta Solorza rozprawa przed Sądem Najwyższym Cypru. To element wielowątkowej walki o wpływy w imperium założyciela Polsatu między nim a jego dziećmi Piotrem i Aleksandrą Żak oraz Tobiasem Solorzem. Trudno powiedzieć jednak na razie, czy jest to element istotny dla finału całej historii.

Sąd Najwyższy Cypru wyznaczył terminy stronom sporu o sukcesję

Pozostało jeszcze 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Biznes
Jacek Rutkowski: Nie odchodzę na dobre z Amiki
Biznes
Umowa na 180 czołgów K2. Tym razem skorzysta polski przemysł
Biznes
Polska zamawia kolejne czołgi K2. Do 2030 roku będzie pancerną potęgą Europy
Biznes
Coraz droższe zdrowie Polaków. Wydajemy więcej, a dostajemy mniej
Biznes
Będą problemy z zakupem uzbrojenia? Okrajana Agencja Uzbrojenia
Reklama
Reklama