Co z tą Agencją Uzbrojenia? Potrzebujemy lepszego systemu pozyskiwania broni

Państwo polskie powinno precyzyjnie zdefiniować relacje między armią i państwowym przemysłem zbrojeniowym, a także dokończyć reformy dotyczące tego, jak wojsko kupuje sprzęt.

Aktualizacja: 26.11.2024 10:36 Publikacja: 26.11.2024 04:52

Śmigłowce Apache to jeden z wielu zakupów uzbrojenia dla Wojska Polskiego dokonanych w ostatnich lat

Śmigłowce Apache to jeden z wielu zakupów uzbrojenia dla Wojska Polskiego dokonanych w ostatnich latach

Foto: Adobe Stock

96 śmigłowców AH-64 E Apache za ponad 40 mld zł, 280 tys. sztuk amunicji 155 mm za ok. 11 mld zł czy zintegrowany system dowodzenia obroną przeciwlotniczą i przeciwrakietową IBCS za ponad 12 mld zł – wymieniać można by długo. W ciągu ostatniego roku Agencja Uzbrojenia podpisała ponad sto różnego rodzaju umów i aneksów na zakup uzbrojenia dla Wojska Polskiego.

Mimo to atmosfera wokół tej instytucji jest gęsta: cyklicznie wracają plotki o dymisji jej szefa gen. Artura Kuptela, a np. w Ministerstwie Aktywów Państwowych, które jest formalnym właścicielem Polskiej Grupy Zbrojeniowej, niechęć do jej szefa nawet nie jest specjalnie ukrywana. Jeśli dołożymy do tego kilkanaście kontroli, które są obecnie prowadzone w sprawach zakupów przeprowadzonych w ostatnim czasie przez AU, to widać, że wkrótce dojdziemy do jakiegoś przesilenia.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Biznes
Będą cła na nawozy z Rosji i Białorusi. Grupa Azoty częściowo zadowolona
Biznes
Cyfrowy Polsat w I kw. 2025: rachunki rosły wolniej. Telewizja rozkwitła
Biznes
Dług publiczny bije rekordy. Rosja kusi Trumpa surowcami krytycznymi
Biznes
Cyfrowa ochrona dziurawa jak sito. Gdzie jest najgorzej?
Biznes
Zygmunt Solorz przegrywa ze swoimi dziećmi. Chodzi o majątek. Co to oznacza?