O inicjatywie Kongresu pisze Financial Times (FT). Zdaniem ustawodawcy obecne rozwiązania nie są wystarczająco skuteczne i pozwalają dużej amerykańskiej firmie SLB (dawniej Schlumberger) wspierać kompleks wojskowo-przemysłowy Federacji Rosyjskiej.
Kongresmeni wystąpili do Departamentu Skarbu i Departamentu Stanu o wyjaśnienie, w jaki sposób SLB importował do Rosji sprzęt o wartości 17,5 mln dolarów, w okresie od sierpnia do grudnia ubiegłego roku oraz czy transakcje te naruszały sankcje.
Czytaj więcej
Sankcje nałożone przez Unię Europejską na Rosję znacznie zmniejszyły unijny eksport do tego kraju. To wcale nie znaczy, że produkcja z UE nie ląduje w Rosji.
SLB wspomaga wojnę Putina
„Ta amerykańska firma napędza machinę wojenną Putina, finansując barbarzyńską inwazję na Ukrainę. Wzywamy do dalszego wspierania naszych ukraińskich sojuszników poprzez egzekwowanie surowszych sankcji naftowych, aby skutecznie ograniczyć zarobki Putina” – napisali kongresmeni w piśmie skierowanym do sekretarza stanu Antony’ego Blinkena i sekretarz skarbu Janet Yellen. Apel podpisało ponad 50 członków Kongresu.
Pytania od prawodawców pojawiły się po sierpniowym śledztwie dziennikarzy FT. Wykazało ono, że SLB bez żadnych zahamowań i obiekcji w dalszym ciągu rozszerza swoją działalność w Rosji. Koncern wykorzystuje opuszczenie rynku kraju-agresora przez rywali Baker Hughes, Halliburton i ABB, pomimo sankcji związanych z wtargnięciem Rosji na Ukrainę.