Krzysztof Bolesta, wiceminister klimatu i środowiska: Będą nowe opłaty dla posiadaczy aut spalinowych

Jeśli będzie można zmusić właścicieli SUV-ów do wzięcia, przynajmniej finansowo, większej odpowiedzialności za zajmowanie większej przestrzeni, skłaniałbym się, by to zrobić – mówi Krzysztof Bolesta, wiceminister klimatu i środowiska.

Aktualizacja: 14.03.2024 06:13 Publikacja: 22.02.2024 03:00

Krzysztof Bolesta, wiceminister klimatu i środowiska

Krzysztof Bolesta, wiceminister klimatu i środowiska

Foto: PAP/Piotr Nowak

Samochody elektryczne miały w ub. roku 4-procentowy udział w polskim rynku nowych aut, gdy w całej UE był on prawie czterokrotnie większy. Kiedy będziemy mogli choć zbliżyć się do unijnego poziomu elektryfikacji?

Mogę jedynie spekulować: będziemy bliżej wartości unijnych, gdy zaczną się wyrównywać ceny samochodów elektrycznych i spalinowych. Przełomową datą będzie rok 2035, wyznaczony jako graniczny dla sprzedaży nowych aut spalinowych. Ale ważne będzie także tempo bogacenia się społeczeństwa, nadganianie opóźnień Polski wobec najbardziej rozwiniętych krajów w UE. Zaczęliśmy z niskiego poziomu kultury motoryzacyjnej, biorąc pod uwagę to, czym jeździmy. Pamiętam moment zniesienia akcyzy na import używanych samochodów po wejściu do UE i zalew nimi polskich dróg. Sądzę, że gdyby ktoś wtedy pomyślał inaczej, nie byłoby w mentalności tego przeświadczenia, że w gospodarstwie domowym trzeba mieć dwa lub nawet trzy stare auta, bo są tanie, a ich standardy środowiskowe nie mają znaczenia.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Biznes
Czołgi K2 wreszcie na finiszu. Miało być szybko, wyszło jak zwykle
Biznes
Kłopoty producenta leku Ozempic. Prezes rezygnuje ze stanowiska
Biznes
Łączą się dwaj najwięksi operatorzy telewizji kablowej w USA
Biznes
Postulaty gospodarcze kandydatów na Prezydenta. Putin nie przyleciał do Turcji
Biznes
Brytyjski koncern Jaguar nie planuje produkcji samochodów w USA