Materiał promocyjny: Global Cosmed
W ostatnich dwóch miesiącach rozmawialiśmy o bardzo dobrych wynikach finansowych Global Cosmed S.A., o sześciokrotnym wzroście zysku netto rok do roku i najlepszym wyniku EBITDA w historii za pierwsze dziewięć miesięcy roku. Czy inwestorzy powinni czuć się zaniepokojeni zawiadomieniem o zmianie struktury grupy kapitałowej?
Wręcz przeciwnie, połączenie dwóch polskich spółek funkcjonujących w ramach grupy kapitałowej to kolejny, zaplanowany i głęboko przemyślany krok w kierunku dalszego rozwoju. Nasze dotychczasowe priorytety, czyli rozbudowa i modernizacja parku maszynowego, relaunch naszych marek: Bobini, Kret, Apart, Sofin, oraz przeprowadzenie procesu specjalizacji zakładów (Radom – produkcja kosmetyków, Jawor i niemieckie Stadtilm – chemia gospodarcza) zostały zakończone. To były nasze priorytety wprost przekładające się na poprawę rentowności grupy kapitałowej. Kolejnym krokiem jest optymalizacja naszych struktur.
Zatem cała działalność (produkcja i dystrybucja) prowadzona będzie przez jedną organizację. Czy to oznacza odchudzenie struktur administracyjnych obsługujących spółki? Jakich jeszcze korzyści spodziewacie się w związku ze zmianami?
Do tej pory działania administracyjne dla obu firm realizowane były przez jeden i ten sam zespół. Nasze podejście jest następujące: grupa kapitałowa nadal się rozwija, w przyszłym roku chcemy wypracować kolejne kilkadziesiąt milionów obrotu, a do tego potrzebujemy sprawnego, efektywnie funkcjonującego zespołu. Połączenie spółek ograniczy działania i koszty na poziomie wewnątrzgrupowej obsługi, w szczególności: księgowości, administracji magazynowej, administracji prawnej, kontrolingu oraz utrzymywania infrastruktury/systemów informatycznych. Oszczędzimy czas konieczny do prowadzenia wewnątrzgrupowych rozrachunków, alokując go w kierunku rozwoju rynkowego.