Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!
Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.
Nieco więcej optymizmu w przemyśle i handlu, mniej w usługach oraz budownictwie
W październiku unijny wskaźnik ESI zmalał średnio z 92,4 do 90,9 pkt. Tak nisko był poprzednio w sierpniu dwa lata temu. Od lutego 2020 r., ostatniego miesiąca przed tym, jak w nastroje uderzył Covid-19, spadł o około 14 proc. – zarówno w Polsce, jak i przeciętnie w UE.
Nastroje przedsiębiorców i konsumentów w Polsce w październiku minimalnie się poprawiły, ale nadal były niewiele lepsze niż w pandemicznym 2020 r. Firmy czarno widzą perspektywy rozwoju i twierdzą, że przymierzają się do zwolnień.
To z kolei negatywnie wpływa na nastroje w gospodarstwach domowych, które już zmagają się ze skutkami najwyższej od ćwierćwiecza inflacji, a teraz zaczyna im grozić utrata dochodów .
Pozostało 86% artykułu
