Zwyżka eksportu wyniosła 1,6 proc. - podał Federalny Urząd Statystyczny w Wisdbaden. Okazała się więc mniejsza niż w październiku (1,9 proc. w stosunku do września), ale zarazem dwukrotnie lepsza od oczekiwań ekonomistów, spodziewających się wzrostu o 0,8 proc.
Dobre wyniki eksportu sprawiły, że nadwyżka handlowa Niemiec wzrosła do poziomu najwyższego od 17 miesięcy. Wyniosła ona 17,4 mld euro, w porównaniu z 13,4 mld euro w październiku.
Wysoki eksport sprzyja poprawie koniunktury w Niemczech, co z kolei powinno być korzystne dla Polski, ponieważ najwięcej towarów sprzedajemy właśnie do naszych zachodnich sąsiadów.
Według niemieckiego banku centralnego, perspektywy niemieckiej gospodarki poprawiły się w ostatnich miesiącach w dużej mierze właśnie dzięki sprzedaży za granicę. Jak szacuje stowarzyszenie BGA, eksport może wzrosnąć w tym roku nawet o 10 proc., w porównaniu z 18-proc. spadkiem w 2009 r.
W listopadzie był on już tylko o 3,1 proc. niższy niż rok wcześniej. Słabsze wyniki z wcześniejszych miesięcy sprawiły jednak, że nasi sąsiedzi prawdopodobnie stracili w minionym roku miano największego światowego eksportera na rzecz Chin. Wynika tak z danych amerykańskiej firmy Global Trade Information Services.