Ministerstwo Finansów policzyło, że jeżeli producenci przerzucą ostatnią podwyżkę akcyzy – wyniosła ona ok. 5 proc. – na cenę papierosów, to te zdrożeją w tym roku o ok. 33 gr. Oznacza to, że za paczkę zapłacimy w 2010 r. średnio 8,09 zł. Z nieoficjalnych szacunków przedstawicieli branży tytoniowej wynika jednak, że średnia podwyżka będzie w tym roku wyższa i sięgnie ok. 50 gr za paczkę. Szacunki ministerstwa nie uwzględniają bowiem m.in., że podwyżka akcyzy spowoduje wzrost kwoty, od której naliczany jest VAT.
Producenci papierosów nie zdradzają swojej polityki cenowej. Jedynie Imperial Tobacco Polska przyznał, że podniósł już ceny części swoich marek. Średnio wzrosły one o 80 gr.
Fali podwyżek w sklepach można spodziewać się już na przełomie lutego i marca. To znacznie wcześniej niż w ubiegłych latach, gdy papierosy drożały dopiero w połowie roku. Jednak wtedy koncerny mogły przed wzrostem akcyzy gromadzić dowolnie duże zapasy papierosów. Znowelizowana ustawa akcyzowa ograniczyła tę możliwość – papierosy obłożone stawką podatku sprzed podwyżki mogą być wprowadzane na rynek tylko do końca lutego.
Skutkiem wzrostu cen będzie dalsze kurczenie się popytu na papierosy. – Możliwe, że w 2010 r. sprzedaż legalnych wyrobów tytoniowych spadnie w Polsce nawet o 10 proc. – uważa Przemysław Filipowicz, dyrektor ds. prawnych i korporacyjnych JTI Polska. Większej skali spadku sprzedaży niż w 2009 r. nie wyklucza także British American Tobacco.
– Legalna sprzedaż papierosów w 2009 r. wyniosła ok. 61 mld sztuk i była o prawie 3 proc. niższa niż rok wcześniej – podaje Agnieszka Wyszyńska-Szulc, menedżer ds. regulacyjnych w Philip Morris Polska, powołując się na Cyber Service.