Reklama
Rozwiń
Reklama

Kryzys w mediach, media w kryzysie

Jakie będą media za kilka lat? Czy Internet stanie się największym dostawca informacji, czy jedynym? O kryzysie w mediach i mediach w kryzysie rozmawiali na Forum Ekonomicznym dziennikarze i ekonomiści

Publikacja: 06.09.2012 14:20

Kryzys w mediach, media w kryzysie

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik PG Piotr Guzik

- Nie ma kryzysu w mediach. Kryzys dotyczy branży reklamowej. Dla mediów ważne jest to, że zmienia się sposób korzystania z niego. Branża więc musi zmieniać model biznesowy – uważa Robert Bednarski, prezes  Zarządu Onet.pl

Rozmówcy zastanawiali się na ile Internet, to, że coraz bardziej powszechne jest korzystanie z sms i twittera i pisanie oraz czytanie krótkich informacji zmienia oczekiwania wobec wszystkich mediów.

Jan Cieński, korespondent Financial Times w Warszawie i w Pradze przyznał, że w USA coraz więcej kłopotów mają średnie  gazety ogólne, bo czytelnicy „uciekają". A  poważne, specjalistyczne,  takie jak FT mają już więcej prenumeratorów wydań internetowych niż tradycyjnych – papierowych .Decydują się też na wprowadzanie płatnych specjalistycznych serwisów. -  Zmiana modelu biznesowego polega na dostarczaniu czytelnikom informacji  dla nich niezbędnych, na przykład bardzo szczegółowych danych dotyczących określonego kraju. – tłumaczył. Ale pokazał też klincz w jakim znajdują się media. Jeśli są w gorszej kondycji finansowej to tną koszty, zmniejszają strukturę, zwalniają korespondentów. W ten sposób stają się medium ogólnym, podobnym do innych – więc tracą odbiorców.

Razem z Tomaszem Wróblewskim, moderatorem dyskusji i redaktorem naczelnym Rz zastanawiali się jak wyglądać będzie przyszłość zawodu dziennikarskiego, czy media coraz powszechniej nie zaczną współpracować z ekspertami. Tym bardziej, że wielu z nich nie tylko publikuje teksty, występuje w programach telewizyjnych i audycjach radiowych, a prowadza własne blogi, czy są aktywnymi uczestnikami portali społecznościowych. – Czy paradoksem nie jest to, że same instytucje, które współpracują z mediami same tworzą media? – zapytał Tomasz Wróblewski Pawła Zegarłowicza, dyrektora w Citi Handlowy.

Reklama
Reklama

Bank posiada  nie tylko internetową sieć komunikacji korporacyjnej, ale także własne studio telewizyjne, gdzie między innymi prowadzona jest raz w tygodniu rozmowa z głównym ekonomistą Banku.

- To nie jest alternatywa, to jest koniunkcja – powiedział Paweł Zegarłowicz.

Rozmówcy zastanawiali się na ile prawdopodobny jest scenariusz, że za jakiś czas  media podzielą się na dwa równoległe źródła informacji: ogólne, dostępne dla wszystkich oraz specjalistyczne – niszowe, najprawdopodobniej płatne.

- To nie jest takie proste – uważa Robert Bednarski. – Nie upraszczałbym świata: w wielu miejscach w sieci mamy mix informacji: krótkich i długich. Dobre, profesjonalne teksty nadal będą chętnie czytane nawet w najbardziej popularnych mediach i należy dla nich znaleźć miejsce w modelu biznesowym – uważa Robert Bednarski.

- Nie ma kryzysu w mediach. Kryzys dotyczy branży reklamowej. Dla mediów ważne jest to, że zmienia się sposób korzystania z niego. Branża więc musi zmieniać model biznesowy – uważa Robert Bednarski, prezes  Zarządu Onet.pl

Rozmówcy zastanawiali się na ile Internet, to, że coraz bardziej powszechne jest korzystanie z sms i twittera i pisanie oraz czytanie krótkich informacji zmienia oczekiwania wobec wszystkich mediów.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Reklama
Biznes
Biznes potrzebuje imigrantów, Shein pod ostrzałem Francji, Trump pomnaża majątek
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Biznes
Zachodnie koncerny znów rejestrują swoje marki w Rosji. Dlaczego to robią?
Biznes
Miało być bezpiecznie, będzie oszczędnie. Rząd majstruje przy cyberbezpieczeństwie
Biznes
Google inwestuje w Niemczech. Dobra wiadomość dla niemieckiego rządu
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Biznes
Nowy cel klimatyczny UE, obniżka stóp i kłopoty handlu
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama