Reklama

Airbus pomoże finansowo klientom A400M

Airbus obiecał pomagać w rozwiązywaniu problemów finansowych głównym europejskim klientom wojskowych samolotów A400M, bo nie chce, by dochodziło do ich reeksportu z jego stratą.

Publikacja: 03.10.2013 13:49

Airbus A400M

Airbus A400M

Foto: Bloomberg

Obietnica taka padła podczas oficjalnej premiery w Sewilli wielozadaniowego samolotu transportowego, na który zdaniem Francji będzie duży popyt. — Jesteśmy świadomi, że nasi klienci mają trudności finansowe, jesteśmy im wdzięczni za niezmienne przywiązanie do A400M — oświadczył prezes EADS, firmy matki Airbusa, Tom Enders. — Będziemy nadal pracować z naszymi klientami na znajdowaniem rozwiązań możliwych doi przyjęcia przez obie strony, dla zapewnienia sukcesu w przyszłości naszego wspaniałego samolotu — dodał nie wchodząc w szczegóły.

Po 30 latach prac projektowych pierwsze 70 samolotów do transportu żołnierzy i sprzętu wojskowego zamówione wspólnie przez Niemcy, Francję, W. Brytanię, Belgię, Luksemburg i Turcję jest pierwszym krokiem ku samowystarczalności Europy w transporcie wojskowym.

W obecności następcy hiszpańskiego tronu, księcia Filipa, polityków i dostojników wojskowych z krajów, które kupiły te samoloty, wytoczono z montowni pod Sewillą pierwszy egzemplarz maszyny o napędzie turbośmigłowym. Airbus zaczął kampanię zmierzającą do zapewnienia eksportu 300-400 takich samolotów w ciągu 30 lat, oprócz już zamówionych 170. Malezja z liczbą 4 sztuk jest dotąd jedynym rynkiem eksportowym.

- Nie mogę podać żadnych liczb, ale istnieje ogromna możliwość eksportu, bo doszło do synchronizacji wiatrów politycznych i przemysłowych — powiedział dziennikarzom francuski minister obrony Jean-Yves Le Drian.

Groźba reeksportu

Airbus niepokoi się jednak, że największy w Europie wspólny projekt w zakresie obronności może być ostatnim na wiele lat z powodu cięć w budżetach i rozbieżności co do polityki zagranicznej i bezpieczeństwa. Jest także z niepokojony planami niektórych europejskich klientów odsprzedania części swych A400M poza region, co wpłynęłoby na jego plany zwiększenia eksportu.

Reklama
Reklama

Zdaniem analityków, Niemcy, Hiszpania i prawdopodobnie Francja chcą wyręczyć Airbusa i sprzedać kilka swoich A400M, aby zwiększyć wpływy do budżetu. To odroczyłoby moment, od którego Airbus zacząłby produkcję na eksport, a ponadto odroczyłoby zapłatę tantiem eksportowych w celu spłacenia 3,5 mld euro, jakie klienci Airbusa wyłożyli w 2010 r. na uratowanie programu, który przekroczył swój budżet. Pomysł produkcji A400M powstał w latach 80 dla wypełnienia niedoborów w transporcie wojskowym w przyszłości. Budżet 20 mld euro został jednak przekroczony o 5 mld.

Według 2 osób znających szczegóły plan u ratunkowego z 2010 r., pierwsze 174 maszyn (także z malezyjskimi) są wyłączone z umowy o tantiemach.

Prezes Enders przyznał agencji Reutera, że za wcześnie jeszcze rozmawiać o potencjalnych nabywcach. Członkowie kierownictwa Airbusa odwiedzili już ponad 20 krajów, wiele na Bliskim Wschodzie, w Ameryce Płd. i w Azji. Enders uważa, że przywódcy polityczni i odpowiedzialni za obronę w Europie powinni być bardziej realistyczni w planowaniu i finansowaniu przyszłych programów wojskowych.

A400M konkuruje z turbopropem C-130 Hercules Lockheeda Martina i z większym odrzutowcem C-17 Boeinga. Produkcję tego ostatniego wstrzymano niedawno, co zwiększa szanse Europejczyków. Pierwszego A400M odebrała Francja 1 sierpnia, Enders zapowiedział dostawy następnych dla Turcji i Francji w najbliższych tygodniach.

- To właściwy samolot dla wielu sił lotniczych na świecie. I oczywiście, gdy przekazuje się pierwszą maszynę pierwszemu realnemu klientowi jest to znacznie bardziej przekonywujące w kampanii eksportowej niż etap opracowywania jej — dodał Enders.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama