"Od 12 kwietnia w segmencie B2C (klienci indywidualni) dostępne są wyłącznie oferty ratalne. Osoby korzystające z zakupu na raty otrzymują dodatkowy rabat na abonament" - podaje serwis GSMOnline.pl. Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange Polska, pytany o powody zmiany wyjaśnia je dwoma słowami: "decyzja biznesowa".
W przypadku sprzedaży ratalnej, inaczej niż w przypadku systemu subsydiów, przedsiębiorcy telekomunikacyjni ujmują od razu w księgach cały przychód ze sprzedaży urządzenia końcowego, które abonent następnie spłaca w ratach. Wyodrębniają także osobną linię przychodów z tego tytułu i nie kwalifikują wpływów tak uzyskiwanych w poczet wskaźnika ARPU.
Z tego też względu Konrad Księżopolski, analityk Haitong Bank spodziewa się dalszego spadku ARPU z usług mobilnych Orange, ale wzrostu w pozycji "sprzedaż urządzeń".
- Pytanie jak ruch ten zostanie odebrany przez klientów. Sprzedaż ratalna robi się coraz bardziej popularna, ale niektórzy konsumenci cały czas przyzwyczajeni są do ofert słuchawek za 1 zł, 49 zł itd., więc z marketingowego punktu widzenia Orange Polska nie będzie mieć narzędzia, które w przeszłości przyciągało część osób - uważa Księżopolski.
Pozostali operatorzy komórkowi nadal stosują podwójny system sprzedaży urządzeń.