Zajmie się tym zespół pod kierunkiem ministra Michała Boniego złożony z wiceministrów: finansów, pracy i sprawiedliwości.
O dostępie do pomocy i informacji prawnej dyskutowali wczoraj uczestnicy konferencji zorganizowanej przez Instytut Spraw Publicznych. Łukasz Bojarski z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka mówił, że organizacje pozarządowe (np. biura porad obywatelskich, uniwersyteckie kliniki prawa) powinny uczestniczyć w opłacanym przez Skarb Państwa systemie świadczenia nieodpłatnej pomocy prawnej, który ma powstać na mocy ustawy. Muszą jednak swoją działalność opierać też na innych źródłach finansowania. Podobnie uważa Tomasz Schimanek, ekspert ds. organizacji pozarządowych, który zwrócił uwagę, że często pomagają one obywatelom spierającym się z administracją. A to właśnie administracja ma finansować pomoc prawną na podstawie ustawy.
Takim innym źródłem jest m.in. program operacyjny „Kapitał ludzki” (poddziałanie „Tworzenie i wdrażanie programów z zakresu poradnictwa prawnego i obywatelskiego”) finansujący projekty wyłaniane w drodze konkursu. – Jego kryteria w 2010 r. zostaną poprawione – zapewnił Krzysztof Więckiewicz, dyrektor Departamentu Pożytku Publicznego w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej. Do rozdziału będzie 68 mln zł.
Uczestnicy konferencji dyskutowali również o polityce informacyjnej sądów. Kanwą dyskusji był raport Fundacji Helsińskiej na temat komunikacji sądów z obywatelami. Jak stwierdził Adam Bodnar z fundacji, wynika z niego, że sądom daleko jeszcze do tego, by stały się prawdziwymi „pałacami sprawiedliwości”. Grażyna Kołodziejska, dyrektor Departamentu Sądów Powszechnych Ministerstwa Sprawiedliwości, stwierdziła, że sytuacja w tym zakresie stale się poprawia. – W sądach działa już 85 biur obsługi interesantów, w których urzędnicy udzielają informacji prawnych – mówiła i dodała, że tymi, które źle wypadły w raporcie fundacji, zainteresuje się resortowy nadzór.