Wymogi amerykańskiej regulacji FATCA (ustawy o ujawnianiu informacji o rachunkach zagranicznych dla celów podatkowych) będą miały wpływ na większość instytucji finansowych na świecie, które mają powiązania z amerykańskim rynkiem finansowym. Przepisy będą dotyczyć w Polsce przede wszystkim banków detalicznych, korporacyjnych i inwestycyjnych, a także biur maklerskich, firm zarządzających aktywami i ubezpieczycieli (głównie życiowych).
Weryfikacja klientów
Ustawa nakłada obowiązek wyławiania klientów tych instytucji, którzy potencjalnie mogą być amerykańskimi podatnikami. To oznacza, że instytucje finansowe muszą przeprowadzić szczegółowy proces weryfikacji swoich klientów pod tym kątem. O prawnych i finansowych skutkach wejścia w życie amerykańskich regulacji „Rz" pisała już w lutym tego roku. Czasu jest coraz mniej, bo ustawa wchodzi w życie 1 stycznia 2013 roku, a pierwsze wymogi zaczną obowiązywać pół roku później. – Jeżeli instytucja finansowa nie podpisze porozumienia z amerykańskimi służbami podatkowymi, musi się liczyć z nałożeniem 30-procentowej sankcji na wszystkie kwalifikujące się transfery z USA – mówi Marcin Olecki, menedżer w sektorze instytucji finansowych Deloitte. Podkreśla, że z tego powodu klienci, którzy dokonują transferów środków z USA, powinni dokładnie sprawdzać, czy ich bank albo biuro maklerskie ma podpisane stosowne porozumienia w tej sprawie, inaczej narażają się na spore koszty. – Większość instytucji finansowych już powołała zespoły, które będą się zajmować wdrażaniem FATCA, najbardziej zaawansowane są banki, gorzej wygląda to w przypadku firm ubezpieczeniowych – oceniają eksperci Deloitte.
Wysokie koszty
Instytucje finansowe, które zdecydują się na uczestnictwo w FATCA, muszą się liczyć ze znacznymi kosztami wdrożenia. Z szacunków Deloitte wynika, że największe międzynarodowe instytucje finansowe wydadzą na to nawet 200 mln euro, a największe polskie banki mogą się liczyć z kosztami sięgającymi 15 mln euro, czyli ponad 60 mln zł, nie licząc kosztów innych spółek wchodzących w skład grupy.
Instytucje, które będą mogły przyjąć status „deemed compliant" (wariant zgodności, w którym instytucja finansowa świadomie zrzeka się obsługi klientów powiązanych z USA), zredukują koszty nawet poniżej miliona złotych. Według ekspertów Deloitte z tej opcji mogą skorzystać np. banki spółdzielcze, instytucje consumer finance nieoferujące produktów inwestycyjnych, a także PTE.
Do częściowego ograniczenia kosztów wdrożenia na polskim rynku regulacji FATCA może się przyczynić rząd, zawierając dwustronną umowę z USA w tej sprawie. Takie porozumienia szykuje już pięć największych krajów Unii Europejskiej.