Reklama

Banki boją się skutków regulacji opłat kartowych

Związek Banków Polskich apeluje o zmianę proponowanych regulacji w dotyczących ustalania stawki interchange przy płatnościach kartą

Publikacja: 06.11.2012 14:55

Banki boją się skutków regulacji opłat kartowych

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys SS Seweryn Sołtys

Zdaniem ZBP w kilku obszarach proponowane rozwiązania legislacyjne wymagają zmian i uzupełnień ponieważ:  proponowana regulacja uprzywilejowuje jednych przedsiębiorców – wielkie sieci handlowe nad drugimi - wydawcami kart i małymi przedsiębiorcami, regulacja nie określa instytucji ustalającej wysokość opłaty interchange. Po trzecie odpowiedni poziom opłaty interchange to podstawa poprawnego funkcjonowania systemu kart płatniczych dlatego musi zostać oparta na rzetelnej analizie ekonomicznej przygotowanej przez NBP, a  proponowana regulacja spowoduje zatrzymanie rozwoju obrotu bezgotówkowego w naszym kraju. - Klient nigdy nie będzie wiedział czy jego płatność kartą zostanie zaakceptowana. To oznacza powrót do gotówki,  regulacja ograniczy walkę konkurencyjną pomiędzy VISA i MasterCard –argumentuje ZBP w wysłanym oświadczeniu.

O kontrowersjach i zastrzeżeniach bankowców dotyczących  senackiego projektu zmiany ustawy regulującej stawki interchange pisaliśmy w piątkowej „Rz".

Według ZBP punktem odniesienia dla regulacji opłaty interchange w Polsce powinny być założenia zaproponowane przez NBP w „Programie redukcji opłat kartowych".

Przedstawiciele sektora bankowego przypominają, że pomimo poparcia propozycji redukcji wysokości tych opłaty  w drodze samoregulacji przez większość środowiska bankowego propozycja ta nie została wdrożona w całości ze względu na obawy natury prawnej.  Jednak już samo podjęcie prac spowodowało obniżkę opłat.

- Podczas prac prowadzonych pod auspicjami NBP powstało szereg opracowań, które należy wykorzystać w toku procesu legislacyjnego zainicjowanego przez Senacką Komisję Budżetu i Finansów Publicznych. Dziś należy jedynie podjąć wysiłek aby proponowana regulacja była wolna od wad i służyła wygodzie klientów,  a nie wielkich sieci handlowych- apeluje ZBP.

Reklama
Reklama

Obecnie w Polsce stawki opłat interchange są najwyższe w Europie i wynoszą 1,5 - 1,6 proc.  wartości  transakcji, w zależności od typu karty,  a średnia w UE to  0,7 - 0,8 proc. Interchange jest głównym kosztem dla punktów handlowo-usługowych akceptujących karty (stanowi ok. 85 proc. całości opłat ponoszonych przez nich na rzecz banków, agentów rozliczeniowych i organizacji zrzeszających wydawców).

Projekt  senacki zakłada stopniowe obniżki opłat interchange do 0,5 proc. w 2016 r. Wcześniej, bo od momentu wejścia w życie ustawy do końca 2013 r. stawka wyniesie maksymalnie 1 proc., natomiast w latach 2014-2015 maksymalnie 0,7 proc.

Propozycje zawarte w  senackim projekcie popiera Ministerstwo Finansów.

– MF wyraża przekonanie, iż tak rozłożone w czasie sukcesywne obniżanie opłaty interchange  nie będzie zagrażać stabilności sektora finansowego, dla którego wpływy z opłaty interchange stały się istotną częścią przychodów, a więc ich ograniczenie powinno w zaistniałej  sytuacji nastąpić stopniowo i pozwolić na niezbędne dostosowanie planów finansowych. Warto w tym miejscu zauważyć, iż - co do zasady - zaproponowany w projekcie ustawy harmonogram obniżek opłaty interchange  jest zbieżny w swej kaskadowości i ostrożności w początkowym obniżaniu stawek z harmonogramem obniżek zaproponowanym przez NBP w niedoszłym do skutku samoregulacyjnym podejściu opartym na programie redukcji opłat kartowych – podaje MF w uzasadnieniu.

Resort finansów podkreśla, że z aprobatą podchodzi również do propozycji ustalenia jednej i równej stawki opłaty interchange dla wszystkich typów kart płatniczych (debetowe, kredytowe, obciążeniowe).  MF pozytywnie odnosi się  m.in. także do propozycji umożliwienia wyboru akceptantom tylko  niektórych kart danej organizacji płatniczej,  bez konieczności realizacji obecnie wiążącej akceptantów zasady (honour-all-cards rule), co w opinii MF może być bardzo dobrym wzmocnieniem pozycji negocjacyjnej polskich handlowców w negocjacjach umów o akceptację kart płatniczych.

Zdaniem ZBP w kilku obszarach proponowane rozwiązania legislacyjne wymagają zmian i uzupełnień ponieważ:  proponowana regulacja uprzywilejowuje jednych przedsiębiorców – wielkie sieci handlowe nad drugimi - wydawcami kart i małymi przedsiębiorcami, regulacja nie określa instytucji ustalającej wysokość opłaty interchange. Po trzecie odpowiedni poziom opłaty interchange to podstawa poprawnego funkcjonowania systemu kart płatniczych dlatego musi zostać oparta na rzetelnej analizie ekonomicznej przygotowanej przez NBP, a  proponowana regulacja spowoduje zatrzymanie rozwoju obrotu bezgotówkowego w naszym kraju. - Klient nigdy nie będzie wiedział czy jego płatność kartą zostanie zaakceptowana. To oznacza powrót do gotówki,  regulacja ograniczy walkę konkurencyjną pomiędzy VISA i MasterCard –argumentuje ZBP w wysłanym oświadczeniu.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Reklama
Banki
Prezes UOKiK chce chronić klientów banków nowym podatkiem. Czy to się sprawdzi?
Banki
Czy Donald Trump chce trzymać Jerome'a Powella w niepewności?
Banki
Szefowa Banku Rosji pod sąd. Jest wniosek do Trybunału w Hadze
Banki
BGK udzielił kredytu na przebudowę i modernizację hotelu w centrum… Rzymu
Banki
Jak pogodzić cyfrową Alfę z tradycyjnymi Boomersami? Banki mają problem
Reklama
Reklama