Oferta ta jest równa nawet połowie liczby obecnych papierów a RBI jest pierwszym dużym bankiem, który w tym roku pozyskuje kapitał przed europejskimi testami odporności na szoki. Ta emisja może być największą w strefie euro od czasu sprzedaży akcji przez Deutsche Bank w kwietniu 2013 r., kiedy ten gigant pozyskał 2,9 miliarda euro.
-Do emisji dochodzi znacznie wcześniej niż oni pierwotnie sugerowali i mogą pozyskać więcej pieniędzy niż się spodziewali - zauważa Eleni Papoula, analityczka Berenberg Bank, która podwyższyła rekomendację dla akcji Raiffeisen Bank International ze „sprzedaj" do „trzymaj". Wskazuje ona, że potencjalnie oferta może rozwiązać problem niedostatku kapitału, gdyż współczynnik adekwatności kapitałowej RBI wzrośnie do poziomu bliskiego temu czego oczekuje nadzór europejskiego rynku i eksperci. Po 19-proc. spadku kursu w 2013 r., w tym roku akcje RBI są najlepsze spośród 44 spółek notowanych w Bloomberg Europe Banks and Financial Services Index.
Reakcja inwestorów giełdowych potwierdza słuszność decyzji nowego prezesa Karla Sevelda, który zrobił to na co analitycy czekali od trzech lat. RBI sprzedaje 97,5 miliona akcji po cenie z przedziału 28 -29,50 euro. Dzisiaj przed południem papiery Raiffeisen Bank International na giełdzie wiedeńskiej kosztowały 30,50 euro.
