Tak twierdzi Komisja Nadzoru Finansowego, która w styczniu i lutym dostała od banków informacje dotyczące ich planów na 2010 rok.
Bankowcy oczekują, że uda im się zarobić w tym roku o prawie jedną trzecią więcej niż w ubiegłym, ponieważ – ich zdaniem – będą tworzyć mniej rezerw, poprawi się ich wynik z odsetek (o ok. 13 proc.) i z prowizji (o ok. 18 proc.) przy jednoczesnym utrzymaniu kosztów pod kontrolą.
Mimo to Komisja twierdzi, że jedna trzecia raportujących instytucji oczekuje pogorszenia wyników, a 11 zapowiada stratę (w pięciu bankach jest szacowana w granicach 50 – 200 mln zł).
W ubiegłym roku banki zarobiły 8,7 mld zł, o 5 mld zł mniej niż w 2008 r. Nadzór uważa, że mimo silnego pogorszenia wyników finansowych sytuacja sektora bankowego pozostała stabilna. „Dzięki wzrostowi bazy kapitałowej zwiększyła się zdolność do absorbowania potencjalnych strat oraz potencjał jego rozwoju. Tym samym średniookresowe perspektywy rozwoju sektora bankowego nie budzą obaw” – głosi przygotowany w Komisji raport o sytuacji banków w 2009 roku.
Uwzględniając plany banków, KNF podała w raporcie, że w tym roku portfel kredytów klientów indywidualnych wzrośnie o 8 proc., a firm o 15 proc.