Komisja Europejska ma przedstawić nową propozycję nowelizacji dyrektywy o czasie pracy. Parlament Europejski zajmie się nią po czerwcowych wyborach
Projekt, nad którym przez ostatnie pięć lat pracowano w UE, upadł, bo Parlament Europejski i Rada UE nie osiągnęły porozumienia co do treści nowych przepisów.Rada chciała uregulować szczegółowo zasady korzystania z klauzuli opt-out, czyli możliwości wydłużenia dniówki nawet do 13 godzin za zgodą pracownika. Parlament zaś chciał likwidacji tych przepisów w ciągu trzech lat. Zamiast tego miałby obowiązywać 48-godzinny tydzień pracy z wydłużonym rocznym okresem rozliczeniowym (obecnie są to cztery miesiące). Zdaniem eurodeputowanych byłoby to wystarczająco elastyczne rozwiązanie. Na takie zmiany nie zgodziła się jednak Rada UE, w której zasiadają przedstawiciele rządów wszystkich państw Wspólnoty.[b]Ten impas nie zostanie już przełamany przed wyborami, które odbędą się za miesiąc[/b] (w Polsce 7 czerwca). Trzeba będzie przygotować kolejny projekt, który trafi do nowego europarlamentu.[srodtytul]Trudne zmiany[/srodtytul]Inicjatywa legislacyjna w...
Artykuł dostępny tylko dla e-prenumeratorów "Rzeczpospolitej"
Nowa Prenumerata już w sprzedaży, poznaj pakiet korzyści!
Dostęp do najważniejszych treści z sekcji: Wydarzenia, Ekonomia, Prawo, Plus Minus; w tym ekskluzywnych tekstów publikowanych wyłącznie na rp.pl.
Dostęp do treści rp.pl - pakiet podstawowy nie zawiera wydania elektronicznego „Rzeczpospolitej”, archiwum tekstów, treści pochodzących z tygodników prawnych, aplikacji mobilnej i dodatków dla prenumeratorów.
KUP TERAZ
×
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.