Ludzie prehistoryczni byli kanibalami. Dlaczego?

Ludzie prehistoryczni praktykowali niekiedy ludożerstwo. Brytyjski badacz wyjawia dlaczego.

Aktualizacja: 13.04.2017 13:52 Publikacja: 12.04.2017 18:31

Kanibale w epoce lodowej istnieli na pewno, nie wiadomo jednak, dlaczego byli ludożercami.

Kanibale w epoce lodowej istnieli na pewno, nie wiadomo jednak, dlaczego byli ludożercami.

Foto: AFP

Co było powodem kanibalizmu: głód czy rytuały? Chcąc odpowiedzieć na to pytanie, brytyjski badacz dr James Cole z Uniwersytetu w Brighton wykazał, że antropofagia nie była interesująca z punktu widzenia walorów odżywczych – w porównaniu z innymi zwierzętami.

Badacz obliczył walory odżywcze ludzkiego ciała. Wykazał, że jest ono mniej kaloryczne od ciała mamuta, niedźwiedzia, dzika, jelenia itd. Dlatego postawił tezę, że kanibalizm jaskiniowców miał podstawy kulturowe, obrzędowe. Informuje o tym pismo „Scientific Reports".

Dr James Cole uszeregował partie ludzkiego ciała ze względu na ich kaloryczność, zawartość tłuszczu i białka. Najbardziej wartościowe pod tym względem (pomijając ich stosunkowo małą objętość) są mózg i szpik. Duży potencjał kaloryczny tkwi w udach, ramionach i łydkach.

– Pod względem kaloryczności człowiek odpowiada zwierzęciu podobnych rozmiarów, ale jest mniej wartościowy od wielkich ssaków, na jakie polowali ludzie w epoce lodowej, ponieważ w organizmach tych zwierząt proporcje tłuszczu i białka były bardziej korzystne – wyjaśnia dr Cole.

Z punktu widzenia jaskiniowych łowców najatrakcyjniejsze były mamuty, niedźwiedzie, dziki, bobry, żubry, konie. Człowiek ważący 66 kg dostarczał potencjalnie 1300 kalorii na kilogram mięśni, mamut odpowiednio – 2000, niedźwiedź – 4000. – Nawet pięciu czy sześciu ludzi jako pożywienie dostarczało mniej kalorii niż jeden koń czy żubr. Całkowita wartość kaloryczna mięśni jednego człowieka to około 32 400 kalorii, natomiast mamuta – 3 600 000, nosorożca włochatego – 1 260 000, niedźwiedzia – 600 000, konia – 200 000 – uściśla badacz.

Podkreśla także, że człowiek jest bardziej inteligentny od zwierząt, a jego zachowanie bardziej złożone, dlatego upolowanie pięciu czy sześciu ludzi było w epoce lodowej trudniejsze niż upolowanie na przykład jednego konia. Wszystko to razem skłania brytyjskiego antropologa do wniosku, że antropofagię praktykowano z powodów „kulturowych i społecznych".

Ale czy rzeczywiście ją praktykowano? Zespół antropologów kierowany przez dr Helene Rougier, pracującą na Uniwersytecie Kalifornijskim, zbadał 99 szczątków neandertalskich odkopanych w belgijskiej jaskini Goyet, liczą one od 47 500 do 42 000 lat. Są to szczątki czterech osób dorosłych i dziecka. – Na podstawie tych kości nie udało się ustalić, jaką śmiercią zmarli, gwałtowną, naturalną czy na skutek choroby, jednak na kościach zachowały się bardzo wyraźne ślady rzeźnicze – jak to ujęła dr Rougier – takie same jak na kościach koni i jeleni z tej jaskini, które ćwiartowano. Podobnie potraktowano kości tych dorosłych i dziecka, ponadto połupano je i wydobyto szpik.

Ale jest coś jeszcze. Wśród zbadanych szczątków z jaskini Goyet na jednej z kości udowych i na czterech piszczelowych są ślady świadczące o tym, że używano ich w charakterze narzędzi, służyły jako tłuczki i podkładki podczas obróbki krzemienia. Archeolodzy znają mnóstwo kości zwierzęcych z epoki kamienia używanych w ten sposób.

Archeologia
Naukowcy zbadali szkielet rzymskiego gladiatora. Przełomowe wyniki analiz
Archeologia
Naukowcy odkryli kolejne tajemnice denisowian. Co wiemy o kuzynach Homo sapiens?
Archeologia
Przełomowe odkrycie archeologów. „Kwestionuje nasze rozumienie historii ludzkości"
Archeologia
Jakie tajemnice kryje stary żydowski cmentarz na Bródnie?
Archeologia
Czy wiek Stonehenge na pewno jest dobrze określony? Zaskakujące odkrycie naukowców