Reklama

Rak piersi wreszcie będzie leczony kompleksowo

Od diagnozy aż po rehabilitację lub opiekę hospicyjną przeprowadzi pacjentkę z nowotworem piersi nowy system leczenia. Koordynowana opieka ma szansę ruszyć jesienią.

Publikacja: 02.01.2019 06:52

Rak piersi wreszcie będzie leczony kompleksowo

Foto: 123 RF

Kobieta, a rzadziej mężczyzna, z rakiem piersi ma być prowadzona przez profesjonalistów, którzy już na wczesnym etapie zadecydują o sposobie leczenia i zapewnią powrót do pełnej sprawności. W skład wielodyscyplinarnego zespołu terapeutycznego wejdzie nie tylko doświadczony zabiegowiec, chirurg plastyk, onkolog, radiolog, radioterapeuta i patolog, ale także psycholog i fizjoterapeuta. Takie zmiany zakładają projekty rozporządzeń w sprawie świadczeń gwarantowanych: z leczenia szpitalnego, ambulatoryjnej opieki specjalistycznej oraz z rehabilitacji leczniczej.

Czytaj także: Sądy: 325 tys. zł za cierpienia po amputacji zdrowej piersi

Na nowy model opieki składać ma się wstępna i pogłębiona diagnostyka w przychodni, leczenie zabiegowe i radioterapeutyczne w szpitalu, rehabilitacja przed– i pooperacyjna oraz monitorowanie, które uwzględnia nie tylko skuteczność leczenia, ale i jego bezpieczeństwo, czyli m.in. toksyczność leczenia chemioterapeutycznego. Leczeniem mają zajmować się specjaliści z doświadczeniem w operowaniu i terapii pacjentek z takim właśnie nowotworem. Np. chirurg będzie musiał się wykazać przeprowadzeniem co najmniej 50 operacji raka piersi w danym roku kalendarzowym, a chirurg prowadzący rekonstrukcję musi mieć stosowne certyfikaty.

Koordynowanym leczeniem raka piersi objęte zostaną zarówno pacjentki, u których lekarz podstawowej opieki zdrowotnej lub specjalista dopiero podejrzewa nowotwór, jak i te, które do lekarza zgłaszają się same.

Kontrowersje budzi proponowany podział ośrodków koordynowanego leczenia raka piersi na stopnie referencyjności. Ośrodki I stopnia muszą mieć udokomentowane leczenie operacyjne, co najmniej 120, a II stopnia co najmniej 250 nowo zdiagnozowanych przypadków raka piersi.

Reklama
Reklama

Zdaniem Wojciecha Wiśniewskiego z Fundacji Onkologicznej Alivia nie ma żadnych danych naukowych, że ośrodki, które operują 250 przypadków nowych rozpoznań w roku, leczą lepiej niż te, które operują ich 120. – Wydaje się, że to kolejny ukłon w stronę dużych ośrodków onkologicznych i wynik ich nacisku, ponieważ prawdopodobnie mają szansę dostać więcej pieniędzy – mówi Wiśniewski.

Etap legislacyjny: konsultacje publiczne

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama