Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 30.09.2020 21:00 Publikacja: 30.09.2020 21:00
Foto: Bloomberg, Hollie Adams
Tak jak w maju Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOR) nadal spodziewa się spadku PKB Polski o 3,5 proc. w tym roku. Zrewidowali jednak państwo prognozę na 2021 r. PKB ma odbić o 3 proc., zamiast o 4 proc. A to oznacza, że aktywność w polskiej gospodarce do poziomu z 2019 r. wróci dopiero w 2022. Dlaczego sądzą państwo, że powrót do normalności się wydłuży?
Do tej rewizji prognoz skłoniło nas kilka czynników. Po pierwsze, druga fala pandemii staje się coraz bardziej realistyczna, a jeszcze pół roku temu jej wystąpienie nie było przesądzone. Dzisiaj mówi się nawet o możliwej trzeciej fali. To rzutuje na prognozy na jesień br. oraz na przyszły rok. Można oczywiście liczyć na to, że wkrótce dostępne będą szczepionki. Nie jest to jednak pewne, a nawet, jeśli ich produkcja ruszy, to nie od razu uzyska potrzebną skalę oraz nie każdy kraj będzie mógł zakupić ich wystarczającą ilość. Pewne wyobrażenie na ten temat dają tegoroczne problemy z zakupem szczepionek na grypę. Poza tym, w niektórych krajach duży procent społeczeństwa może nie chcieć się zaszczepić. Druga fala będzie mieć bezpośredni wpływ na polską gospodarkę, jak również wpływ pośredni poprzez osłabienie popytu na rynkach eksportu. Po drugie, według UNCTAD, w tym roku na świecie napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) będzie o 40 proc. mniejszy niż w ub.r. W kolejnych latach tych inwestycji będzie mniej niż po kryzysie finansowym z lat 2007-2009. Po trzecie, sektor motoryzacyjny, który ma duże znaczenie dla gospodarek Europy Środkowo-Wschodniej, zanotował duży spadek eksportu. I nie spodziewamy się, że jego kłopoty szybko się skończą
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Polska stoi na rozdrożu: z jednej strony hamuje unijne cele klimatyczne, z drugiej traci szansę, by stać się lid...
Polska próbuje nie tylko dostosować krajowe przepisy do wymogów unijnych, ale wręcz dokonać kodyfikacji prawa cy...
Bez międzypartyjnego konsensu politycznego, obejmującego rozpisany na 2-3 kadencje plan redukcji wydatków i podw...
Nie ma wątpliwości, że w ciągu najbliższych lat dług publiczny Polski przekroczy dozwolony poziom 60 procent PKB.
W ubiegłym roku byliśmy jeszcze na końcówce „hype’u”: media, biznes, eksperci i futurolodzy byli pewni, że jeste...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas