Niższe pensje pracowników przyszłej Agencji Badań Medycznych

Po fali krytyki resort zdrowia zredukuje pensje urzędników nowo powoływanej instytucji.

Publikacja: 23.10.2018 08:02

Niższe pensje pracowników przyszłej Agencji Badań Medycznych

Foto: 123RF

Ponad 400 stron uwag nadesłano w toku konsultacji publicznych projektu ustawy o Agencji Badań Medycznych – dowiedziała się „Rzeczpospolita". Większość dotyczyła źródeł finansowania nowej instytucji i wysokości wynagrodzeń jej przyszłych pracowników.

Czytaj także: Powstanie Agencja Badań Medycznych

ABM miałaby być finansowana z dotacji z budżetu państwa oraz odpisu w kwocie stanowiącej 0,3 proc. przychodów Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ). Autorzy ustawy precyzują jednak, że wydatki na agencje mieszczą się w prognozowanym wzroście nakładów na ochronę zdrowia. To właśnie dzięki stałemu wzrostowi nakładów ABM ma otrzymać ponad 1 mld zł na swoją działalność w 2029 r. (w 2019 r. będzie to 50 mln zł, w 2020 r. 0,5 mld zł, 2026 r. 800 mln zł, a w 2028 r. 944 mln zł). Część ekspertów krytykuje odpis z budżetu NFZ jako „zabieranie środków na świadczenia zdrowotne" i nie zgadza się z zawartym w ocenie skutków regulacji uzasadnieniem, że „inwestycje w badania naukowe w obszarze medycyny przyczynią się do wzrostu jakości wykonywanych świadczeń, a tym samym do poprawy ich bezpieczeństwa" i występowania powikłań, co ograniczy liczbę dodatkowych procedur.

Największe oburzenie wzbudziła jednak wysokość wynagrodzeń w nowej agencji. Zgodnie z projektem średnia szacunkowa pensja wynosić ma 8,5 tys. zł brutto, a w pierwszym roku działalności 12 tys. zł brutto. Powoływany przez ministra zdrowia prezes agencji oprócz stopnia doktora nauk medycznych i biegłej znajomości angielskiego, również specjalistycznego w dziedzinie działalności badawczo-rozwojowej, będzie musiał wykazać się doświadczeniem w dziedzinie badań medycznych i nauk o zdrowiu. Jego pensja ma być najwyższa i dochodzić do ok. 50 tys. zł brutto miesięcznie.

Niewiele mniej mieliby zarabiać jego zastępcy. Ten bezpośredni, od spraw badań medycznych, który wśród wymagań ma wpisane prawo wykonywania zawodu lekarza, oraz ten ds. finansowania badań, który musi się pochwalić doświadczeniem w sektorze gospodarczym, finansowym lub administracji publicznej. Najwięcej kontrowersji wywołało jednak wynagrodzenie głównej księgowej, mające się kształtować na poziomie ok. 30 tys. zł miesięcznie.

Dziś już wiadomo, że pensja głównej księgowej będzie znacznie niższa. Wynagrodzenie prezesa prawdopodobnie zmieni się nieznacznie. Jak bowiem tłumaczył minister Łukasz Szumowski, intencją pierwotnych stawek była gwarancja zatrudnienia najlepszych fachowców, również międzynarodowych, którzy w USA czy Wielkiej Brytanii mogą liczyć na dużo wyższe stawki. Proponowane pensje miały być też gwarancją odporności szefostwa ABM na wszelkie naciski, podobnie jak w przypadku członków Komisji Ekonomicznej, którzy dostają wysokie pensje, bo decydują o milionach. Agencja Badań Medycznych, na wzór amerykańskiej National Institutes of Health (NIH) czy brytyjskiej Medical Research Council (MRC), ma być centralną jednostką finansującą badania biomedyczne i prowadzić badania populacyjne czy epidemiologiczne, które pomogą kształtować politykę zdrowotną kraju.

Agencja Badań Medycznych miałaby też pomóc przełamać monopol międzynarodowych koncernów farmaceutycznych na prowadzenie badań klinicznych w Polsce. Dziś niekomercyjne próby kliniczne stanowią zaledwie 1–2 proc. wszystkich prób prowadzonych w Polsce. Dla porównania w USA jest ich nawet 30 proc. Jak przekonywał minister zdrowia Łukasz Szumowski, badania zlecane przez publicznego płatnika mają nie tylko odpowiadać potrzebom polskiego pacjenta, ale też być bardziej obiektywne. Te komercyjne są w wielu przypadkach tak skalibrowane, by uzyskać wynik oczekiwany przez sponsora – najczęściej producenta testowanej cząsteczki lekowej. ABM ma też ogłaszać konkursy na sfinansowanie projektów badawczych, uzupełniając lukę między Narodowym Centrum Nauki (NCN), prowadzącym badania w dziedzinach podstawowych, a Narodowym Centrum Badań i Rozwoju (NCBiR), które zajmuje się wdrażaniem technologii medycznych.

— Karolina Kowalska

etap legislacyjny: konsultacje publiczne

Ponad 400 stron uwag nadesłano w toku konsultacji publicznych projektu ustawy o Agencji Badań Medycznych – dowiedziała się „Rzeczpospolita". Większość dotyczyła źródeł finansowania nowej instytucji i wysokości wynagrodzeń jej przyszłych pracowników.

Czytaj także: Powstanie Agencja Badań Medycznych

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego