Surowsze kary za znieważenie urzędnika

Ochronę prawną, jaka przysługuje funkcjonariuszom publicznym, ustawodawca przyznał też członkom korpusu służby cywilnej. Świadczy to o wadze, jaką ich praca odgrywa, dla jakości funkcjonowania państwa.

Aktualizacja: 23.09.2017 17:59 Publikacja: 23.09.2017 02:00

Surowsze kary za znieważenie urzędnika

Foto: www.sxc.hu

Szczególną ochronę osobom zatrudnionym w służbie cywilnej przyznano zresztą niejako podwójnie. Nie tylko, bowiem na podstawie art.104 ustawy o służbie cywilnej (dalej usc), zgodnie, z którym członkowie korpusu sc korzystają z ochrony przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych na zasadach określonych w odrębnych przepisach, ale również na podstawie przepisów kodeksu karnego (dalej kk), które wprost zaliczają członków korpusu tej służby do funkcjonariuszy publicznych. W myśl art. 115 § 13 kk są nimi, bowiem m.in. osoby będące pracownikami administracji rządowej, innego organu państwowego lub samorządu terytorialnego, chyba, że pełnią wyłącznie czynności usługowe, a także inne osoby w zakresie, w którym uprawnione są do wydawania decyzji administracyjnych. Co oznacza, że nawet gdyby pragmatyka zawodowa tych osób milczała na temat ich szczególnej ochrony i tak mieliby oni do niej prawo na podstawie kodeksu karnego. Tak jak urzędnicy państwowi, czyli osoby zatrudnione na podstawie ustawy o pracownikach urzędów państwowych, których ustawa pragmatyczna nie zawiera podobnego do art. 104 usc przepisu.

Kodeks karny na straży

Z punktu widzenia ochrony gwarantowanej funkcjonariuszom publicznym przez prawo karne istotny jest szczególnie rozdział XXIX tego kodeksu zatytułowany „Przestępstwa przeciwko działalności instytucji państwowych oraz samorządu terytorialnego", a w nim artykuły: 222 – dotyczący naruszenia nietykalności cielesnej, 223 – dotyczący czynnej napaści, 224 – mówiący o wymuszaniu określonego działania lub zaniechania czynności służbowej czy 226 – penalizujący znieważenie funkcjonariusza publicznego.

Zgodnie z pierwszym z wymienionych przepisów, kto narusza nietykalność cielesną funkcjonariusza publicznego lub osoby do pomocy mu przybranej podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3. Przy czym jeżeli taki czyn zostanie wywołany przez niewłaściwe zachowanie się funkcjonariusza lub osoby do pomocy mu przybranej, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.

Jak uznał Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z 17 lipca 2014 r. (II AKa 210/14, www.orzeczenia.ms.gov.pl) przepis ten chroni prawidłową działalność instytucji państwowej lub samorządowej wymagającej wolnej od napaści aktywności funkcjonariusza publicznego pełniącego swoje obowiązki służbowe lub aktywności osoby przybranej funkcjonariuszowi do pomocy, a także nietykalność cielesną samego funkcjonariusza publicznego lub osoby przybranej mu do pomocy, jako wartość związaną ściśle z godnością osoby ludzkiej. Naruszenie nietykalności cielesnej nie wymaga przy tym, zdaniem SA we Wrocławiu, naruszenia czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia. Podobnie orzekł SA w Białymstoku w wyroku z 9 sierpnia 2012 r. (II AKa 137/12 www.orzeczenia.ms.gov.pl) uznając, że naruszeniem nietykalności cielesnej są wszystkie czynności oddziałujące na ciało innej osoby, które nie są przez nią akceptowane. Nie musi ono jednak łączyć się z powstaniem obrażeń, jednakże musi być ono fizyczne, tzn. atak musi napotkać ciało pokrzywdzonego.

Podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków

Z punktu widzenia odpowiedzialności sprawcy ważne jest, aby jego czyn nastąpił podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych przez funkcjonariusza publicznego. Jeśli bowiem do naruszenia nietykalności cielesnej takiego funkcjonariusza dojdzie w momencie, gdy nie będzie on wykonywał obowiązków służbowych sprawca poniesie odpowiedzialność, ale nie z art. 222 kk, a z art. 217 kk (kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku). I jak podkreślają eksperci istotne jest, aby sprawca obejmował swoją świadomością fakt, że osoba pokrzywdzona jest funkcjonariuszem publicznym lub osobą przez niego przybraną do pomocy (Kodeks karny Komentarz pod red. T. Bojarskiego LexisNexis Warszawa 2008 r.)

Ważne! Ochrona prawna przewidziana dla funkcjonariusza publicznego polega na zastosowaniu zaostrzonej odpowiedzialności karnej wobec osoby, która dopuszcza się wobec niego niedozwolonych działań takich jak np. naruszenie nietykalności cielesnej, czynną napaść czy znieważenie.

Napaść na funkcjonariusza

Surowsza kara grozi także za napaść na funkcjonariusza publicznego podczas lub w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych. Zgodnie, bowiem z art. 223 kk, kto, działając wspólnie i w porozumieniu z inną osobą lub używając broni palnej, noża lub innego podobnie niebezpiecznego przedmiotu albo środka obezwładniającego, dopuszcza się czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. A jeżeli wskutek tej napaści dojdzie do ciężkiego uszczerbku na zdrowiu takiej osoby, sprawcy wymierza się karę od 2 do 12 lat więzienia.

Jak widać cytowany przepis penalizuje jedynie czynną napaść na funkcjonariusza publicznego. W myśl wyroku Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 29 maja 2001 r. (II Aka 101/01, Prok. i Pr. 2002 nr 2, poz. 14) pojęcie czynnej napaści jest pojęciem innym niż naruszenie nietykalności cielesnej. Podpada pod to pojęcie wszelkie działanie podjęte w celu wyrządzenia krzywdy fizycznej, choćby ten cel nie został przez sprawcę osiągnięty (np. sprawca mierzył karabinem, ale nie trafił). Nie jest to również równoznaczne z użyciem przemocy. Przemoc ma, bowiem cechy przymusu i zawsze zmierza do tego, aby zmusić kogoś do działania lub zaniechania. Natomiast czynna napaść nie musi zmierzać ani do wymuszenia czynności urzędowej, ani do przeszkodzenia wykonania takiej czynności.

Przy czym, na co zwrócił uwagę SA we Wrocławiu w wyroku z 17 lipca 2014 r. (II AKa 210/14, www.orzeczenia.ms.gov.pl) występujące w art. 223 kk pojęcie „ używa" jest pojęciem o węższym zakresie od zakresu „ posługuje się". Posługiwanie się bronią palną obejmuje wszelkie manipulowanie nią w tym okazywanie jej. Każda forma demonstrowania broni palnej dla wyrażenia obawy i poczucia zagrożenia jest formą posługiwania się. Użyciem broni palnej jest oddanie z niej strzału jak też próba oddania strzału poprzez naciśnięcie na spust nieprzeładowanej broni palnej.

Wymuszenie i znieważenie

Karę można ponieść także za próbę wymuszenia na funkcjonariuszu publicznym określonego działania. Zgodnie, bowiem z art. 224 § 2 kk kara pozbawienia wolności do lat 3 grozi każdemu, kto stosuje przemoc lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia funkcjonariusza publicznego albo osoby do pomocy mu przybranej do przedsięwzięcia lub zaniechania prawnej czynności służbowej. Jeżeli następstwem takiego czynu jest skutek określony w art. 156 § 1 (ciężki uszczerbek na zdrowiu) lub w art. 157 § 1 (inne niż określony w art. 156 § 1 naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia) sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. A także za znieważenie funkcjonariusza, podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, za co grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku (art. 226 §1 kk.).

podstawa prawna: Art. 104 ustawy z 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej (tekst jedn. DzU z 2016 r. poz. 1345 ze zm.)

podstawa prawna: Art. 115, art. 222 -224, art. 225 ustawy z 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (tekst jedn. DzU z 2016 r. poz. 1137 ze zm.)

Z orzecznictwa

- Występek określony w art. 222 § 1 kk jest przestępstwem formalnym – dokonanie przestępstwa nie zależy, przeto od zaistnienia skutku w postaci doznania przez funkcjonariusza publicznego jakiegokolwiek uszczerbku, jako skutku fizycznych oddziaływań sprawcy na jego ciało. Manipulowanie i dotykanie pełniącego obowiązki służbowe funkcjonariusza policji, w związku z podjętymi przez niego czynnościami służbowymi, takim przedmiotem jak rewolwer, spełnia znamiona określające czynność sprawczą określoną w art. 222 § 1 kk, albowiem przedmiotem ochrony tego przepisu jest już samo zagrożenie dla toku wykonywania czynności służbowych, a nie tylko przeciwdziałanie powstaniu uszczerbków na ciele i zdrowiu funkcjonariusza – wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 31 stycznia 2002 r. (II AKa 252/01, Prok. i Pr. 2004 nr 5, poz. 19, str. 12).

- Dla wyczerpania znamion modalnych przestępstwa z art. 223 § 1kk wystarczające jest działanie sprawcy czynu podczas lub w związku z pełnieniem przez funkcjonariusza publicznego obowiązków służbowych – teza 2 postanowienia Sądu Najwyższego z 17 listopada 2016 r. (II KK 211/16).

- Dla ustalenia możliwości przypisania oskarżonemu przestępstwa z art. 224 § 2 kk znaczenie ma to, czy słowa wypowiedziane przez oskarżonego realizują znamiona groźby bezprawnej definiowanej w art. 115 § 12 kk, zgodnie, z którym groźbą bezprawną jest zarówno groźba, o której mowa w art. 190 (a więc groźba popełnienia przestępstwa na szkodę pokrzywdzonego lub szkodę osoby najbliższej), jak i groźba spowodowania postępowania karnego lub rozgłoszenia wiadomości uwłaczającej czci zagrożonego lub jego osoby najbliższej; natomiast nie stanowi groźby zapowiedź spowodowania postępowania karnego, jeżeli ma ona jedynie na celu ochronę prawa naruszonego przestępstwem – wyrok Sądu Okręgowego w Rzeszowie z 22 września 2015 r. (II Ka 297/15).

Szczególną ochronę osobom zatrudnionym w służbie cywilnej przyznano zresztą niejako podwójnie. Nie tylko, bowiem na podstawie art.104 ustawy o służbie cywilnej (dalej usc), zgodnie, z którym członkowie korpusu sc korzystają z ochrony przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych na zasadach określonych w odrębnych przepisach, ale również na podstawie przepisów kodeksu karnego (dalej kk), które wprost zaliczają członków korpusu tej służby do funkcjonariuszy publicznych. W myśl art. 115 § 13 kk są nimi, bowiem m.in. osoby będące pracownikami administracji rządowej, innego organu państwowego lub samorządu terytorialnego, chyba, że pełnią wyłącznie czynności usługowe, a także inne osoby w zakresie, w którym uprawnione są do wydawania decyzji administracyjnych. Co oznacza, że nawet gdyby pragmatyka zawodowa tych osób milczała na temat ich szczególnej ochrony i tak mieliby oni do niej prawo na podstawie kodeksu karnego. Tak jak urzędnicy państwowi, czyli osoby zatrudnione na podstawie ustawy o pracownikach urzędów państwowych, których ustawa pragmatyczna nie zawiera podobnego do art. 104 usc przepisu.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
ZUS
ZUS przekazał ważne informacje na temat rozliczenia składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo karne
NIK zawiadamia prokuraturę o próbie usunięcia przemocą Mariana Banasia
Aplikacje i egzaminy
Znów mniej chętnych na prawnicze egzaminy zawodowe
Prawnicy
Prokurator Ewa Wrzosek: Nie popełniłam żadnego przestępstwa
Prawnicy
Rzecznik dyscyplinarny adwokatów przegrał w sprawie zgubionego pendrive'a