W meczu z Brytyjką Iga Świątek wróciła z dalekiej podróży: w trzecim secie Watson prowadziła 4:1, 40:0 i serwowała, a Polka wyglądała na pogodzoną z porażką. I wtedy wszystko się zmieniło, Światek wygrała cztery gemy z rzędu i mecz.

Turniej w Eastbourne to jedyna impreza na trawie, w której Świątek gra przed rozpoczynającym się w najbliższy poniedziałek Wimbledonem. Jej trener Piotr Sierzputowski powiedział niedawno, że sezon na kortach trawiastych nie jest dla jego podopiecznej najważniejszym celem, choć Świątek wygrała juniorski Wimbledon w roku 2018.

Zwycięstwo nad Watson jest jej pierwszym na nawierzchni trawiastej w turniejach z cyklu WTA.