Prokuratura: Roman Giertych próbował ingerować w treść tłumaczenia

Mecenas Roman Giertych w ubiegłym tygodniu wysłał wniosek o wyłączenie prokurator prowadzącej postępowanie sprawdzające w sprawie zawiadomienia odnoszącego się do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Jak tłumaczył, była próba zapisania zeznań, które nie zostały wypowiedziane przez jego klienta Geralda Birgfellnera. Prokuratura odpowiada, że to Giertych próbował zmieniać treść zeznań.

Aktualizacja: 25.02.2019 13:47 Publikacja: 25.02.2019 13:36

Roman Giertych

Roman Giertych

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

"W wysłanym dzisiaj wniosku domagamy się zmiany prokurator prowadzącej sprawę. Ze względu na specyfikę postępowania dotyczącego jednej z najważniejszych osób w Państwie proponuję, aby nowego prokuratora wyznaczyć w drodze losowania, w którym będą mogli wziąć udział pełnomocnicy zawiadamiającego" - informował w ubiegłym tygodniu Giertych.

Dodatkowo obrońcy Geralda Birgfellnera domagają się niezwłocznego wszczęcia śledztwa w sprawie.

Dziś obrońca austriackiego biznesmena przekazał, że otrzymał odpowiedź z prokuratury. "Prokuratura oświadczyła, że ja próbowałem ingerować w treść tłumaczenia zeznań Birgfellnera. W jednym przypadku to prawda. Wtedy, gdy tłumacz źle je przetłumaczyła, co później sama przyznała i protokół poprawiono zgodnie z moją uwagą. Temu zaprzeczycie szanowni prokuratorzy?" - napisał na Twitterze.

Czytaj także: Giertych wysłał do Kaczyńskiego wezwanie do zwrotu pieniędzy

Rzecznik prokuratury Łukasz Łapczyński uważa, że przesłuchanie było prowadzone bez zarzutu. Nie było przeszkód do czasu, gdy mecenas Roman Giertych zaczął próby ingerencji w przesłuchanie. Rzecznik dodał, że takie próby były podejmowane kilkukrotnie. 

Pod koniec stycznia "Gazeta Wyborcza" ujawniła nagranie rozmowy Jarosława Kaczyńskiego z austriackim biznesmenem Geraldem Birgfellnerem, do której doszło 27 lipca 2018 roku. W czasie rozmowy poruszana jest kwestia budowy dwóch wieżowców przez spółkę Srebrna.

"W wysłanym dzisiaj wniosku domagamy się zmiany prokurator prowadzącej sprawę. Ze względu na specyfikę postępowania dotyczącego jednej z najważniejszych osób w Państwie proponuję, aby nowego prokuratora wyznaczyć w drodze losowania, w którym będą mogli wziąć udział pełnomocnicy zawiadamiającego" - informował w ubiegłym tygodniu Giertych.

Dodatkowo obrońcy Geralda Birgfellnera domagają się niezwłocznego wszczęcia śledztwa w sprawie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Tomasz Siemoniak po Kolegium ds. Służb: Trwają przeszukania i przesłuchania
Polityka
Sondaż przed wyborami do PE: KO o włos przed PiS
Polityka
Rekonstrukcja rządu Donalda Tuska: Jest czworo nowych ministrów
Polityka
Lewica chce CPK. Biedroń: Pozwoli staruszce dojechać do lekarza
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Polityka
Donald Tusk jedzie na granicę z Białorusią