Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 29.08.2018 19:48 Publikacja: 28.08.2018 19:14
Foto: Domena publiczna
Po aneksji Krymu w marcu 2014 roku prezydent Rosji Władimir Putin zapewniał, że Moskwa „zadba o prawa wszystkich mieszkających na Krymie narodów". Wtedy formalnie języki ukraiński i krymskotatarski otrzymały taki sam status jak rosyjski. W praktyce ten ostatni przez ponad cztery lata od aneksji konsekwentnie wypycha z przestrzeni publicznej wszystkie pozostałe.
Członek Medżlisu (zdelegalizowanego przez Rosję samorządu Tatarów krymskich) Eskender Barijew alarmuje, że z 16 działających na półwyspie przed aneksją krymskotatarskich szkół pozostało jedynie siedem, reszta została częściowo zrusyfikowana. Z przeprowadzonego w 2014 roku przez władze rosyjskie spisu ludności wynika, że na Krymie mieszka prawie 230 tys. Tatarów krymskich. Do dzisiaj Rosja nie uznała ich jednak za „rdzennych mieszkańców".
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Cztery osoby zostały aresztowane po tym, jak na murach Zamku Windsor, rezydencji brytyjskiej rodziny królewskiej...
Odsetek seniorów - osób w wieku 65 i więcej lat - osiągnął w Japonii rekordowy poziom 29,4 proc. - informuje age...
Ostatni etap wyścigu Vuelta a España nie został ukończony – organizatorzy przerwali wydarzenie i odwołali ceremo...
Władze Nepalu wycofały się z decyzji o zablokowaniu dostępu do mediów społecznościowych po niecałej dobie od jeg...
Tym razem w niejasnych okolicznościach zginął szef spółki zajmującej się wydobyciem soli potasowej. Od początku...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas