A w Jaśle dwuletnia dziewczynka wyrwała się matce i wpadła wprost pod koła jadącego samochodu. Dziecko trafiło do szpitala.
15-miesięczna dziewczynka zmarła wskutek nieszczęśliwego wypadku, do którego doszło w piątek po południu w Pisarzowicach koło Bielska-Białej.
Jak poinformowała w sobotę bielska policja na jednej z posesji dziecko potrąciła kierująca toyotą matka Rodzice zawieźli ranną córkę do Gminnego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Kętach.
Podczas dojazdu do placówki leczniczej stan dziewczynki znacznie się pogorszył. Mimo wysiłku lekarzy dziewczynki nie udało się uratować.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Bielsko-Biała Północ. A policja ustalamy wszystkie okoliczności zdarzenia. Rodzice dziecka w chwili wypadku byli trzeźwi.