Reklama

Morskie Oko: Ludzie ciągnęli rzeźbę umierającego konia

18 sierpnia na trasie do Morskiego Oka odbył się happening. Rzeźbiarka Ida Karkoszka wraz z aktywistką Fundacji Viva! postanowiły odwrócić role. Kobiety wciągały rzeźbę umierającego konia. Do akcji włączyli się turyści.

Aktualizacja: 20.08.2019 11:25 Publikacja: 20.08.2019 11:15

Morskie Oko: Ludzie ciągnęli rzeźbę umierającego konia

Foto: Fundacja Viva

adm

Rzeźba „Impuls”, przedstawiająca umierającego konia, który ostatkiem sił próbuje wstać, powstała już 10 lat temu i wchodzi w serię prac, którymi artystka chce zwrócić uwagę na przedmiotowe traktowanie zwierząt. Choć powstała w 2009 roku, obecną formę przyjęła w roku 2015. - Nadszedł czas żeby skonfrontować pracę z sytuacją jaka ma miejsce na drodze do Morskiego Oka - powiedziała rzeźbiarka Ida Karkoszka. - W moim odczuciu wykorzystywanie zwierząt do wwożenia na górę osób, którym po prostu nie chce się wejść na własnych nogach, szczególnie w czasach gdy mamy dostęp do transportu elektrycznego jest nieetyczne. Do tego często zdarza się, ze zwierzęta są przemęczane - dodała. 

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
bezpieczeństwo
Jak reagować na alerty i sygnały alarmowe? Oto instrukcje MSWiA
Społeczeństwo
Anna Bernhardt: Teraz jest bardzo ważne, żebyśmy wzorem Jerzego Giedroycia stali murem za Ukrainą
Społeczeństwo
Państwo w państwie. Czy można odebrać dziecko za niepełnosprawność?
Społeczeństwo
Starzyński od lat tonie w odchodach. Historia zaniedbań
Reklama
Reklama