Paweł Dąbrowski: Szybują wskaźniki migracji

- Musimy się przyzwyczajać do szybujących wskaźników migracji. To wynika z kilku rzeczy. W przypadku Ukraińców to jest głęboka zapaść ekonomiczna, a druga kwestia to chłonność naszego rynku pracy, bo to są przede wszystkim migracje zarobkowe - mówił w programie #RZECZoPOLITYCE dr Paweł Dąbrowski, przewodniczący Rady do Spraw Uchodźców.

Aktualizacja: 30.10.2017 11:13 Publikacja: 30.10.2017 11:08

Paweł Dąbrowski: Szybują wskaźniki migracji

Foto: rp.pl

Według danych w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2017 r., cudzoziemcy złożyli ponad 137 tys. wniosków o stały pobyt w Polsce. To więcej o 40 proc., niż w ubiegłym roku. - To jest dużo i to jest stały trend. Musimy się przyzwyczajać do szybujących wskaźników migracji - powiedział Dąbrowski. - To wynika z kilku rzeczy. W przypadku Ukraińców to jest głęboka zapaść ekonomiczna. Druga kwestia to chłonność naszego rynku pracy, bo to są przede wszystkim migracje zarobkowe - dodał.

 

Aż 70 proc. spośród złożonych wniosków jest argumentowana chęcią pracy w Polsce. Gość programu mówił, że nie tylko liczba Ukraińców wzrasta, ale też coraz więcej przyjeżdża obywateli Chin i Bangladeszu. - Jeżeli chodzi o samą restrykcyjność przepisów, to w Polsce jest łatwiej uzyskać pozwolenie na pracę, niż w innych krajach europejskich - mówił Dąbrowski. Dodał, że rząd ma problem, gdyż na jednego urzędnika przypada po kilkaset takich spraw.

- Problem bym zdiagnozował w ten sposób, że przy tych wskaźnikach migracyjnych, administracja jest niewydolna - mówił ekspert. - To jest problem, na który można patrzeć w kategoriach blokowania przedsiębiorczości - dodał.

Prowadząca program red. Zuzanna Dąbrowska przytoczyła kolejną liczbę - od początku roku do października, wpłynęło do urzędów ok. 4 tys. wniosków o ochronę międzynarodową od osób, które z różnych przyczyn uciekają ze swoich ojczyzn. - To jest znacznie mniej, niż było w ubiegłych latach - mówił Dąbrowski. Wyjaśnił, że mniejsza liczba wniosków wynika z faktu, że zostały zaostrzone kryteria.

Według danych w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2017 r., cudzoziemcy złożyli ponad 137 tys. wniosków o stały pobyt w Polsce. To więcej o 40 proc., niż w ubiegłym roku. - To jest dużo i to jest stały trend. Musimy się przyzwyczajać do szybujących wskaźników migracji - powiedział Dąbrowski. - To wynika z kilku rzeczy. W przypadku Ukraińców to jest głęboka zapaść ekonomiczna. Druga kwestia to chłonność naszego rynku pracy, bo to są przede wszystkim migracje zarobkowe - dodał.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Jaka pogoda będzie w majówkę? IMGW: Najpierw słońce, później deszcz
Społeczeństwo
Sondaż: Polacy nadal chcą Unii Europejskiej. Większość przeciw wprowadzeniu euro
Społeczeństwo
Warszawa wraca do zakazu sprzedaży alkoholu. Czy urząd miasta go przeforsuje?
Społeczeństwo
Polaków jest coraz mniej. GUS podał nowe dane
Społeczeństwo
Czy 20 lat członkostwa w Unii dało pozytywne skutki? Polacy są podzieleni
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO