Co śledczy znajdą w laptopie prezesa NIK?

Podczas przeszukań w sprawie Banasia CBA pozyskało cenne dane z telefonów i innych urządzeń.

Aktualizacja: 24.02.2020 13:15 Publikacja: 23.02.2020 18:21

Marian Banaś w piątek odwiedził marszałek Sejmu, Elżbietę Witek

Marian Banaś w piątek odwiedził marszałek Sejmu, Elżbietę Witek

Foto: Rzeczpospolita/ Jerzy Dudek

CBA – jak w piątek pisała „Rzeczpospolita” – szukało w minioną środę i czwartek w miejscach związanych ze sprawa Banasia m.in. oryginału pierwszej umowy na dzierżawę krakowskiej kamienicy, jaką Marian Banaś zawarł z najemcą (Dawidem O. – pasierbem byłego sutenera Janusza K.). Jak wiemy to od samego Banasia, umowa została podpisana 19 marca 2014 r. na dziesięć lat. Teraz okazało się, że umowy były dwie, a w pierwszej wpisano dwukrotnie wyższą stawkę za wynajem (8,2 tys. zł) niż w drugiej (4 tys. zł na miesiąc), która dodatkowo wnosiła przyrzeczenie kupna kamienicy. Według relacji prawnika Banasia pierwsza z umów na wyższą sumę nie weszła w życie.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Służby
Służby i bez Pegasusa chętnie podsłuchują
Służby
Agenci CBA weszli do siedzib PKOl i PZKosz. Chodzi o faktury
Służby
Starlinki nie tylko dla Ukrainy. Obsługiwały także wybory w Polsce
Służby
600 tys. zł w rok. Kosmiczna pensja szefowej CBA
Służby
Anna Dyner: Jak w Polsce werbują białoruskie i rosyjskie służby
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem