Mężczyzna wykonywał prace budowlane na zlecenie amerykańskiej armii. 

Szczegółów dotyczących zdarzenie nie udziela policja w Słupsku. Komisarz Sebastian Cistowski poinformował w rozmowie z Radiem Koszalin, że po więcej informacji trzeba zgłosić się do ambasady Stanów Zjednoczonych w Warszawie. Amerykanie informują natomiast, że obecnie zbierane są informacje na temat wypadku.

Podporucznik Paweł Sebzda, rzecznik Batalionu Ochrony Bazy w Redzikowie poinformował, że "nie ucierpiał żaden z podległych mu żołnierzy.

Budowa bazy amerykańskiego systemu antyrakietowego rozpoczęła się w maju ubiegłego roku. Na terenie bazy będą znajdować się pocisku balistyczne krótkiego i średniego zasięgu. Baza w Redzikowie jest częścią systemu Aegis. Druga baza znajduje się w Rumunii. Koniec budowy bazy w Redzikowie zaplanowano na 2018 roku.