Zmasakrowane zwłoki znaleziono w miejscowości Wierzchowiska, niedaleko Janowa Lubelskiego. Natrafił na nie mężczyzna, przechodzący skrajem lasu. Ciało było przykryte kocem.

Sprawca bądź sprawcy byli wyjątkowo brutalni. Przez długi czas pastwili się nad swoją ofiarą m.in. odcinając jej stopy. Śledczy ustalili już personalia ofiary. To 36-latek z Wierzchowisk.

Z nieoficjalnych informacji lokalnego „Dziennika Wschodniego" wynika, że mężczyzna mógł zostać zamordowany w innym miejscu, a następnie ciało przewieziono na skraj lasu, gdzie je porzucono. Wskazuje na to część śladów, zabezpieczonych przez śledczych

– Ze względu na dobro śledztwa nie udzielamy szczegółowych informacji na ten temat. Cały czas prowadzimy intensywne czynności, które mają wyjaśnić okoliczności sprawy – powiedział Artur Szykuła, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu, „Dziennikowi Wschodniemu".

W tej sprawie policja zatrzymała już trzy osoby – kobietę i dwóch mężczyzn – które mogą mieć związek ze zbrodnią. Mają od 30 do 52 lat. Byli pijani. Na razie nie wiadomo czy i jakie zarzuty usłyszą.