Reklama

Marek Domagalski: Immunitet to nie korona

Jeśli stawiane marszałkowi Senatu zarzuty są poważne, byłoby niedobrze dla państwa, gdyby nie mógł zbadać ich sąd z powodu immunitetu.

Aktualizacja: 05.04.2021 08:36 Publikacja: 05.04.2021 00:01

Tomasz Grodzki

Tomasz Grodzki

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Ani zarzuty, że sprzyjające obecnej władzy media skazały marszałka Tomasza Grodzkiego przed procesem, ani lekceważenie oskarżających go świadków (a to dowód jak każdy inny), ani spekulacje, że wniosek o uchylenie immunitetu marszałka ma przykryć kłopotliwe wpadki władzy, ani obawa o naruszenie politycznej pozycji marszałka nie zmienią faktu, że ta głośna sprawa musi być prawnie wyjaśniona.

Jeśli tego nie zrobi sąd karny, to będzie rozstrzygana w mediach i na portalach, wciągając w ten spór także senatorów, gdyby zablokowali drogę do sądu. Podobna sprawa zwykłego obywatela trafiłaby bowiem do sądu, nieuchylenie immunitetu wymaga zatem uzasadnienia przed opinią publiczną.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Adam Wacławczyk: Zawiedzione nadzieje
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Niegodziwość rządu, czyli kto straci „ulgę” mieszkaniową
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Potrzebujemy apolitycznego Trybunału Stanu
Reklama
Reklama