– Z punktu widzenia naszej kancelarii nie obserwujemy wzmożonej rotacji klientów w związku z obowiązkiem rozdzielenia usług doradztwa i audytu. Nasza kancelaria nie podlegała i nie podlega tym ograniczeniom, a zatem nie byliśmy zmuszeni rozstać się z żadnym z klientów z tego powodu – mówi Patrycja Lutak, doradca podatkowy współpracujący z Kancelarią Paczuski Taudul. Dodaje, że nie jest tajemnicą, że klienci często korzystają z wielu doradców dla różnych typów usług, czy też w związku z chęcią uzyskania tzw. drugiej opinii w danym temacie. – Byliśmy zatem i pozostaliśmy w tym gronie doradców, mimo iż być może skład tego grona musiał się nieco zmienić – podsumowuje.
Bardzo dobrze w tegorocznej edycji w segmencie giełdowym wypadło też Crido, które może się pochwalić systematycznie rosnącą liczbą klientów. Jego przedstawiciele również zwracają uwagę na ostatnie zmiany w przepisach dotyczące podziału usług.
– Pewnie w kontekście afery związanej z GetBackiem można jedynie żałować, że ten proces zadział się tak późno i był stosunkowo ograniczony w swym zasięgu – mówi Roman Namysłowski, partner zarządzający w Crido. Dodaje, że ze względu na specyficzne miejsce na rynku, które zajmują spółki giełdowe, tutaj zdecydowanie bardziej niż gdzie indziej widać potrzebę zapewnienia zgodności istniejących w spółce zasad z przepisami.
A tego rodzaju wyzwań jest naprawdę dużo: zaczynając od kodeksu karnego skarbowego poprzez projektowaną ustawę o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych czy nowe obowiązki wynikające z ustawy o przeciwdziałaniu praniu brudnych pieniędzy. Nie wspominając już o wynikającej z przepisów podatkowych konieczności wykazania należytej staranności.
– Z tego względu powołaliśmy w Crido zespół interdyscyplinarny obejmujący prawników, doradców podatkowych czy osoby z doświadczeniem w projektowaniu procesów w firmach, żeby wesprzeć spółki w tych obowiązkach – mówi Namysłowski.