Pekiński parasol Pasa i Szlaku

Jeżeli Pekin myśli o spójnym działaniu na arenie międzynarodowej, to głównym wyzwaniem jest koordynacja działań lokalnych władz i firm przez polityczne centrum – pisze profesor UŁ.

Publikacja: 29.12.2019 17:54

Pekiński parasol Pasa i Szlaku

Foto: AFP

Na pierwszy rzut oka Inicjatywa Pasa i Szlaku to chiński pomysł na ekspansję międzynarodową, jednak rzeczywistość jest bardziej skomplikowana. Projekt ten to najważniejszy element w zarządzaniu relacjami między Chinami lokalnymi a politycznym centrum w Pekinie.

Chęć współpracy poszczególnych prowincji w ramach projektu nie jest jednolita. Kiedy prowincja Syczuan staje się największym beneficjentem, ze specjalnymi zasobami finansowymi transferowanymi z centrali na działania w ramach Pasa i Szlaku, Guangdong, będący najbogatszą prowincją, żali się, że musi wydawać „swoje" na inwestycje w Malezji, Rosji czy Afryce.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Tylko spokój może nas uratować
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Grok z kapustą, czyli sztuczna inteligencja Krzysztofa Bosaka
felietony
Wolfgang Münchau pokazuje coraz większy problem liberałów
Opinie polityczno - społeczne
Marek Kutarba: Polska wyciąga właściwe wnioski z rosyjsko-ukraińskiej wojny dronowej
Opinie polityczno - społeczne
Mateusz Morawiecki: Powrót niemieckiej siły
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama