Reklama
Rozwiń
Reklama

Armenia: krwawy samosąd w obecności policji

Najpierw dwóch morderców zabiło dwóch ludzi. Potem tłum ludzi zabił morderców.

Aktualizacja: 29.04.2020 11:38 Publikacja: 29.04.2020 11:24

Armenia: krwawy samosąd w obecności policji

Foto: Wikimedia Commons (Tiia Monto/CC BY-SA 3.0)

Początkiem wydarzeń była strzelanina w mieście Gawarr, leżącym w prostej linii 50 kilometrów na północny wschód od stolicy kraju Erywania (w pobliżu jeziora Sewan). Nie wiadomo, kto ją zaczął i z jakiego powodu.
Dwóch braci Armen i Chaczik zabiło w niej znanego miejscowego kryminalistę oraz śledczego wojskowej prokuratury. Prawdopodobnie cztery inne osoby zostały ranne.

Zabójcy uciekali samochodem, ale doszło do wypadku, w którym obaj zostali ranni. Przewieziono ich do szpitala, prawdopodobnie w Gawarze. Nie jest wykluczone, że już w tym momencie do miasta przybyły dodatkowe oddziały policji oraz szef całej ormiańskiej policji Arman Sarkisjan. W każdym razie budynek był chroniony przez mundurowych.

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Przestępczość
Strzały niedaleko Białego Domu. Trump: Zwierzę, które postrzeliło żołnierzy za to zapłaci
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Przestępczość
Pieniądze, szantaż, pobudki ideologiczne i ofiary Telegrama. Dlaczego za aktami dywersji stoją obywatele Ukrainy
Przestępczość
Demokraci ujawniają maile Epsteina. Czy pogrążą Donalda Trumpa?
Przestępczość
Belgia. Czy to już narkopaństwo?
Przestępczość
Pielęgniarz skazany za zamordowanie 10 pacjentów. Chciał mieć mniej pracy
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama