Do zbrodni doszło 4 lipca około godziny 16:00 w Ajia Paraskiewi, niewielkim miasteczku w okolicach Aten. Według relacji świadków, zamaskowany napastnik, ubrany na czarno, o atletycznej sylwetce, podszedł do swojej ofiary i bez wahania oddał pięć strzałów. 43-letni mężczyzna został postrzelony w szyję i klatkę piersiową. Sprawca po dokonaniu zbrodni oddalił się pieszo, znikając z miejsca zdarzenia, zanim ktokolwiek zdołał zareagować.
Krótko po zdarzeniu na miejscu pojawili się funkcjonariusze z motocyklowej jednostki policji DIAS.
Czytaj więcej
Śledczy zajmujący się zabójstwem 27-letniej Anastazji z Polski na wyspie Kos dotarli do kolejnych...
Policja natychmiast rozpoczęła szeroko zakrojone działania operacyjne. Funkcjonariusze zabezpieczyli teren, przesłuchali świadków oraz zabezpieczyli nagrania z kamer monitoringu, które mają pomóc w ustaleniu trasy ucieczki sprawcy. Mimo intensywnych poszukiwań, tożsamość napastnika jak dotąd pozostaje nieznana.
Kim był zamordowany mężczyzna?
Grecki portal iEidiseis i telewizja TOC podały, że ofiarą jest Przemysław Jeziorski, profesor marketingu i finansów z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley. Mężczyzna został postrzelony, gdy zbliżał się do domu, w którym mieszkały jego dzieci. Polak „przyjechał do Grecji, aby wziąć udział w rozprawie dotyczącej opieki nad dziećmi, które miał z Greczynką” - podano.