Dane wrażliwe Brytyjczyków na sprzedaż za 10 funtów

Skradzione dane wrażliwe obywateli Wielkiej Brytanii można kupić w dark web (niedostępna dla większości internautów część internetu) nawet za 10 funtów - alarmuje "The Independent").

Aktualizacja: 26.12.2018 15:30 Publikacja: 26.12.2018 13:49

Dane wrażliwe Brytyjczyków na sprzedaż za 10 funtów

Foto: fotolia.com

Jak pisze brytyjski dziennik dane, jakimi handluje się w dark web są wystarczające, by osoby, które je pozyskają mogły skutecznie podszywać się pod nieświadomych niczego Brytyjczyków przy internetowych oszustwach.

Dane określane mianem "fullz" (full ID - pełna identyfikacja) Brytyjczyków są wystawione na sprzedaż w kilku miejscach na internetowym czarnym rynku. Pakiet danych zawiera imię i nazwisko, adres, internetowe hasła, dane dotyczące konta bankowego i karty kredytowej oraz inne dane wrażliwe pozwalające na identyfikację danej osoby.

Eksperci ds. bezpieczeństwa zwracają uwagę, że wiele takich danych zostało przechwyconych w czasie dużych operacji hakerskich wymierzonych w zbiory danych osobowych. Dane klientów traciły w 2018 roku m.in. British Airways, sieć hoteli Marriott oraz Facebook.

Dane te są umieszczane w dark web i wystawiane na sprzedaż przez hakerów - pisze "The Independent".

Jeden ze sprzedających - jak czytamy w brytyjskim dzienniku - oferował zestaw takich danych za zaledwie 10 funtów (płatności można było dokonać również w bitcoinach).

Sprzedający przedstawił - na dowód że dysponuje takimi danymi - dane urodzonej w Polsce kobiety mieszkającej na co dzień w mieście Bristol. Dane te zawierały jej imię, nazwisko, adres, zawód, datę urodzenia i nazwisko panieńskie.

Zdaniem eksperta z którym rozmawiał "The Independent" pełny zestaw danych - zawierający wszystkie informacje o tożsamościach internetowych Brytyjczyka, jego hasłach, etc. na czarnym rynku jest wart ok. 820 funtów - jeżeli zawiera hasła do wszystkich jego kont we wszystkich serwisach w których dana osoba jest zarejestrowana.

Najcenniejsze są dane o kontach bankowych i kontach w platformach służących do płatności w sieci takich jak PayPal.

Jak pisze brytyjski dziennik dane, jakimi handluje się w dark web są wystarczające, by osoby, które je pozyskają mogły skutecznie podszywać się pod nieświadomych niczego Brytyjczyków przy internetowych oszustwach.

Dane określane mianem "fullz" (full ID - pełna identyfikacja) Brytyjczyków są wystawione na sprzedaż w kilku miejscach na internetowym czarnym rynku. Pakiet danych zawiera imię i nazwisko, adres, internetowe hasła, dane dotyczące konta bankowego i karty kredytowej oraz inne dane wrażliwe pozwalające na identyfikację danej osoby.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przestępczość
Fala egzekucji przyspiesza w Iranie. W jeden dzień powieszono dziewięć osób
Przestępczość
Chciała wyłudzić kredyt na zmarłego. Przyprowadziła go do banku
Przestępczość
Morderstwo Polaka w Szwecji. Aresztowano 17-latka
Przestępczość
Kolejny atak nożownika w Sydney. Zaatakował w kościele
Przestępczość
Kto zabił 39-latka polskiego pochodzenia? Gangi narkotykowe sieją postrach w Szwecji